Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świetny efekt apelu o wosk i parafinę na wojnę w Ukrainie. Ile udało się zebrać?

Maria Sowisło
Maria Sowisło
Zebrane wosk i parafina trafiły już do wolontariuszy, którzy przygotują świece okopowe
Zebrane wosk i parafina trafiły już do wolontariuszy, którzy przygotują świece okopowe Sławomir Czomko
Organizatorzy zbiórki wosku i parafiny nie spodziewali się takiego pozytywnego odzewu na apel. Dwa transporty tych, wydawałoby się dziwnych, darów dotarły już do Słupska. Tam wykonane z nich zostaną świece na front ukraiński.

To było naprawdę pospolite ruszenie – tak organizator zbiórki wosku i parafiny Sławomir Czomko z Miastka komentuje efekt akcji.

ZOBACZ TAKŻE:
Pilnie potrzebna jest parafina do świec na wojnę w Ukrainie

- Dziękuję wszystkim za rozpropagowanie akcji. Włączyły się w nią obie parafie rzymskokatolickie z Miastka, Zespół Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Miastku, szkoły nr 2 i 3 w Miastku, a także w Brzeźnie Szlacheckim, Dretyniu, Wejherowie, państwo Hinca z Kościerzyny i Anna Bucław z Miastka oraz Iryna Chodakowska z Białogardu. Wszystkim im, w imieniu wolontariuszy i Zbrojnych Sił Ukrainy, bardzo dziękuję za pomoc – mówi Sławomir Czomko.

W ciągu kilku dni udało się zebrać około 200 kg wosku i parafiny. Teraz wolontariusze przygotowują z nich świece na front. Takie, przy których żołnierze mogą się ogrzać czy ugotować wodę.

Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki
od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miastko.naszemiasto.pl Nasze Miasto