18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Inwestycji jest bardzo mało. Tylko 2,2 mln zł. Gmina najpierw chce spłacić długi

Mati
Burmistrz Roman Ramion wdraża politykę zaciskania pasa
Burmistrz Roman Ramion wdraża politykę zaciskania pasa Mateusz Węsierski/archiwum
Uchwalony został budżet Miastka na 2012 rok. Dochody gminy oszacowano na 53 mln zł, a wydatki na kwotę 51,4 mln zł. Nadwyżka budżetowa sięgająca 1,6 mln zł przeznaczona zostanie na spłatę kredytów zaciągniętych w poprzednich latach.

- Nie chcieliśmy zwiększać zadłużenia mając w perspektywie przyszłe lata, kiedy trzeba będzie je spłacać. Nie chcemy doprowadzić do sytuacji sparaliżowania finansów gminy - mówi Roman Ramion, burmistrz Miastka. - Budżet ten nie zakłada finansowania jakichkolwiek zadań inwestycyjnych z kredytu.

W najbliższych miesiącach nie będzie już takiego boomu inwestycyjnego jaki był chociażby w roku ubiegłym. Tym razem na wydatki inwestycyjne zapisano zaledwie 2,2 mln zł.

Przeczytaj o odwołaniu wigilii z powodu oszczędności

W tym roku w Miastku przebudowane zostaną dwie ulice, Wiśniowa i Sadowa, każda za kwotę 750 tys. zł. Zbudowana zostanie nowa kanalizacja sanitarna na ulicy Armii Krajowej. Koszt tej inwestycji oszacowano na 600 tys. zł.

W budżecie zapisano również 100 tys. zł na opracowanie dokumentacji sieci kanalizacji sanitarnej dla „zlewni Wałdowo”. Wyodrębniono również środki na Fundusz Sołecki. Na ten cel przeznaczono kwotę 350 tys. zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Inwestycji jest bardzo mało. Tylko 2,2 mln zł. Gmina najpierw chce spłacić długi - Miastko Nasze Miasto

Wróć na miastko.naszemiasto.pl Nasze Miasto