- Dziękuję zawodnikom za walkę. Szkoda, że nie wykorzystaliśmy sytuacji, ale cieszę się, że obrona grała dziś poprawnie. Remis jest dobrym wynikiem, bo zdobyliśmy jeden punkt z zespołem, który ma bardzo duże doświadczenie w IV lidze - mówi Mateusz Felke, trener Startu Miastko.
Szkoleniowiec Startu wspomina też o dopingu kibiców, którzy - mimo odległości - przyjechali na stadion w Trzebielinie.
- Z niecierpliwością czekamy na modernizację stadionu w Miastku - podkreśla Mateusz Felke.
Trenerowi szczególnie szkoda zmarnowanej sytuacji Koniuszki. Wspomina też, że po rozpoczciu gry w IV lidze zawodnicy nabierają pewności siebie. Zaczęli falstartem od porażki z Aniołami Garczegorze, ale później było już lepiej.
- Przeszła trema czwartoligowa i zaczynamy pracę na dobre - komentuje Felke.
Martwi go też uraz Jacka Czerwińskiego, którego zawodnik gości uderzył kolanę w głowę. Piłkarz Startu na chwilę stracił przytomność. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, która przewiozła zawodnika na oddział neurologiczny słupskiego szpitala.
Już w środę Start gra na wyjeździe z Jaguarem Gdańsk. Relacja z tego spotkania krótko po zakończeniu meczu.
Start Miastko - Powiśle Dzierzgoń 0:0
Start Miastko: Dobrowolski - Czerwiński (45. Nicia), Kapica, Kłączyński, Świąder, Husejko, Bryndal, Szłapiński (62. Szuta), Koniuszek (78. Zak), Rzepiński (62. Zukowski)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?