Jak napisano w zarządzeniu, chodzi o przesyłki bez nadawcy, ale też o takie z nadawcą, którego starostwo mogło się nie spodziewać. Zakaz otwierania dotyczy także paczek ogólnie podejrzanych.
Co urzędnik ma z taką przesyłką zrobić? Starosta wskazuje by umieścić ją w grubym, plastikowym worku, szczelnie zamknąć, a następnie worek ten umieści w kolejnym worku, zawiązać supeł i zakleić taśmą.
Ponadto paczki nie należy przemieszczać i niezwłocznie powiadomić policję, straż pożarną i sztab zarządzania kryzysowego.
Przeczytaj też o podejrzanej przesyłce dostarczonej ostatnio Straży Gminnej w Człuchowie
Jest też alternatywna forma postępowania w przypadku gdy urzędnik podejrzaną paczkę otworzył. Jeśli znajdzie w niej np. galaretę, pianę lub pył, to nie powinien tego przenosić, wąchać i dotykać, a ponadto uniemożliwić przenoszenie powietrza w pomieszczeniu wyłączając klimatyzację.
Co ciekawe, w kolejnym akapicie pisze, że powinien zawartość umieścić w worku, a ten worek w kolejnym worku i umyć ręce. Później zostaje już tylko wezwanie odpowiednich służb.
**Czego boi się starostwo? Czy inne urzędy mają podobne instrukcje? O tym przeczytasz w piątek 14.12 w Dzienniku Powiatu Bytowskiego.
Opublikujemy też najbardziej wartościowe komentarze internautów.**
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?