Nie mamy informacji na temat obecnego stanu zdrowia radnego. Od rzeczniczki Szpitala Powiatu Bytowskiego usłyszeliśmy, że radny Filipiak odzyskał przytomność w karetce pogotowia, po reanimacji.
- Początkowo sądzono, że utrata przytomności jest związana z niedocukrzeniem, ponieważ pacjent jest diabetykiem - mówi Ewa Wichłacz, rzecznik prasowy szpitala. - Po diagnostyce przeprowadzonej w karetce okazało się, że to tzw. blok serca. Bardzo poważny.
Rzeczniczka wyjaśnia, że nie chodzi o zawał.
- Blok serca to całkowite porażenie serca. Przestało działać przewodnictwo nerwowe. Mięsień sercowy przestał się kurczyć - wyjaśnia Ewa Wichłacz. - Takie rzeczy zdarzają się u diabetyków - dodaje.
Lekarze ocenili, że stan zdrowia radnego jest bardzo poważny. Dlatego jeszcze w trakcie (skutecznej) akcji reanimacyjnej wezwali śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Więcej na temat stanu zdrowia radnego w piątek 31.05 w Dzienniku Powiatu Bytowskiego.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?