Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W sobotę pierwszy mecz rundy wiosennej. Przedstawiamy sytuację w Drutex-Bytovii

Maciej Łukasik
Maciej Łukasik
Piąta pozycja w tabeli II ligi zachodniej, 33 zdobyte punkty i tylko 6 punktów straty do lidera z Tych, to bilans beniaminka - Drutex-Bytovii Bytów, która dla wielu okazała się rewelacją pierwszej fazy sezonu 2011/2012.

Po pierwszych przegranych meczach zespół ten przez tych samych "wielu" wskazywany był jako jeden ze spadkowiczów. Rewelacyjna gra bytowiaków w kolejnych spotkaniach i spektakularne zwycięstwa nad Chojniczanką, Miedzią Legnica czy Elaną Toruń były wspinaczką w górę tabeli. Przez moment Drutex-Bytovia była nawet liderem II ligi. W nagrodę sponsor Leszek Gierszewski zafundował swoim graczom wykwintne przygotowania do rozgrywek. Drużyna na przełomie stycznia i lutego szlifowała formę w ciepłej Turcji, gdzie zmierzyła się za trakcyjnymi rywalami.

Biorąc pod uwagę rozwój i warunki jakimi dysponują w Bytowie, można wskazywać beniaminka jako jednego z szerszego grona kandydatów do awansu do I ligi. Patrząc na kadrę, jaką będzie miał do dyspozycji wiosną trener Walkusz, nie znajdujemy jednak tak spektakularnych nazwisk, jak choćby te, które zagrają w Chojniczance. Do zespołu dołączyło zaledwie trzech graczy (Pietroń, Chomiuk, Kajca). To jednak brak "wielkich" zawodników ma być głównym atutem bytowiaków i ich szkoleniowca. Tak było choćby w poprzednich sezonie, kiedy Drutex-Bytovia z 12-punktową przewagą nad drugim zespołem wygrała rywalizację w III Lidze Bałtyckiej.

Przeczytaj też o zamknięciu strony www.bytovia.pl

Liderem zespołu, podobnie jak jesienią, ma być Wojciech Pięta, którego jednak coraz częściej trapią kontuzję. O sile ofensywnej stanowić mają młodzi Dawidowie - Ambroziak i Retlewski. Z kolei o poprawną grę bloku defensywnego zadbać mają Michał Szałek i Łukasz Wróbel. Czy Drutex-Bytovia może wiosną liczyć się w walce o awans na zaplecze Ekstraklasy? W Bytowie póki co twardo stąpają po ziemi. Celem nie jest awans do I ligi, lecz kibice po cichu liczą, że wiosną ich drużyna jeszcze nie raz zamiesza w czołówce.

Już jutro piłkarze Drutex-Bytovii Bytów zainaugurują drugoligowe zmagania w rundzie wiosennej. Podopieczni Waldemara Walkusza, zajmujący piątą lokatę, podejmą dziesiątych po rundzie jesiennej Czarnych Żagań. W poprzedniej rundzie bytowiacy po samobójczych trafieniu Wojciecha Smarducha oraz Dawida Ambroziaka wygrali 2:1 w Żaganiu.

Do pierwszego spotkania z Czarnymi Żagań gospodarze mogą przystąpić osłabieni. W ostatnim sparingowym spotkaniu z Zawiszą Bydgoszcz kontuzji doznał Dawid Retlewski, podstawowy napastnik w formacji Drutex-Bytovii. Trener przygotowany jest na różne warianty.

- Trzeba będzie wtedy trochę przetasować zespół. Na uraz narzeka też Wojciech Pięta, który nabawił się kontuzji na jednym z treningów. Nie mniej jednak mam pole manewru i od tego są dublerzy, którzy dostają szansę by udowodnić swoją wartość - komentuje trener.

Początek spotkania w sobotę o godz. 14 na stadionie MOSiR w Bytowie.

A już dziś (15.03) w Dzienniku Bałtyckim skarb kibica I i II ligi. Przedstawiamy także pełen skład Drutex-Bytovii z kompletem danych dot. zawodników. Zachęcamy też do przeczytania wywiadu z trenerem.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miastko.naszemiasto.pl Nasze Miasto