Teren potocznie zwany gęsim dołkiem znajduje się między ulicami Kazimierza Wielkiego (droga krajowa nr 20) oraz Maczka i Sikorskiego. Jest podmokły, więc idealne warunki mają tutaj trawy, trzciny i kwiaty łąkowe. Nic więc dziwnego, że do enklawy zaglądały mniejsze zwierzęta. Teraz z kolei zapadła decyzja, że koszenia nie będzie. - Dosadzimy jeszcze orzechy, żeby zwabić wiewiórki – zaznacza Jerzy Dolny, kierownik Zarządu Mienia Komunalnego w Miastku i przypomina, że od dawna szukał miejsca przyjaznego zwierzętom.
- Początkowo myślałem o terenie przy ulicy Fabrycznej ale powstała tam przystań kajakowa
– wspomina Dolny.
Co ciekawe, tzw. gęsi dołek znajduje się w bliskim sąsiedztwie Komisariatu Policji w Miastku. I wystarczyło tylko nie wykaszać trawy od wiosny, a już niebywały koncert dają… cykady.
Jak długo enklawa wszystkich małych stworzeń się utrzyma, nie wiadomo. Zgodnie bowiem z pomysłem samorządowców, na gęsim dołku ma być odtworzony zbiornik małej retencji. Teren ma być tez zagospodarowany, jak park miejski. Od ulicy Maczka ma być wejście, a dookoła zbiornika ścieżki spacerowe. W przyszłości mają się też pojawić ławki i oświetlenie. Projekt zagospodarowania terenu ma być gotowy do 30 października 2020 r. Przygotowuje go za 67 tys. zł poznańskie Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Hanldowe BROS Piotr Porosa.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?