Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzy medale dla miasteckiego „Lednika” w Solcu Kujawskim. Zawodnicy UKS „Dwójka” Bytów poza podium

Maria Sowisło
Maria Sowisło
fot. z arch. MKB Lednik
Jeden złoty i dwa brązowe medale przywieźli z Solca Kujawskiego zawodnicy Miasteckiego Klubu Badmintona „Lednik”. Z kolei w tym samym turnieju pecha mieli badmintoniści z UKS „Dwójka” Bytów.

W Solcu Kujawskim rozegrano Ogólnopolski Turniej Juniorów i Młodzików w Badmintonie. W turnieju wzięło udział 97 zawodników z 16 klubów z całej Polski oraz Ukrainy, w tym z Miasteckiego Klubu Badmintona „Lednik” oraz z UKS „Dwójka” Bytów. Turniej stał na wysokim poziomie, a rozgrywki trwały do bardzo późnych godzin wieczornych.

„Lednik” zdobywa medale

Miastecki Klub Badmintona „Lednik” reprezentowali: Milena Bublewicz, Martyna Cybulska, Zofia Szul, Wiktor Wyka i Mateusz Gruba. Tym razem naszej zawodniczce udało się wywalczyć najwyższe miejsce na podium. Złoto zdobyła Zofia Szul w grze pojedynczej, ale to nie jedyny jej sukces, bo w grze podwójnej w parze z Leną Szablewską z Gdańska również stanęły na podium, zdobywając brązowy medal. Drugi brązowy medal wywalczył Mateusz Gruba w grze podwójnej w parze z Jakubem Górskim z Sulęcina.

- Pozostałym zawodnikom i zawodniczką „Lednika” zabrakło trochę szczęścia i po wyjściu z grupy musieli się zmierzyć z czołówką turniejową zajmując ostatecznie miejsca w pierwszej dziesiątce co i tak jest dobrym wynikiem

– mówi trener miasteckich badmintonistów Marcin Pietruszyński.

Pech zawodników UKS „Dwójka” Bytów

Bez medali z tego samego turnieju w Solcu Kujawskim wróciło sześcioro zawodników UKS „Dwójka” Bytów.

- Turniej w Solcu Kujawskim potraktowałem dla moich zawodników jako dobry trening i pojedynki z bardziej wymagającymi rywalami z innych klubów badmintonowych z Polski.

Z bardzo dobrej strony uważam zaprezentowała się tym razem nasza młodziczka młodsza Aleksandra Treder, która w grach ze starszymi rywalkami dużo nie odstawała umiejętnościami. W grze pojedynczej młodziczek, gdzie wystąpiło 31 zawodniczek uplasowała się na drugim miejscu w swojej grupie eliminacyjnej wygrywając jeden pojedynek i jeden przegrywając. To dało jej miejsce od 11 do 20. Zaś Natalia Kosmacińska, Magdalena Krüger i Wiktoria Skoneczna niestety nie wygrały ani jednego pojedynku, zajmując miejsca w trzeciej dziesiątce w turnieju – mówi trener UKS „Dwójka” Bytów Jerzy Saldat.

UKS „Dwójka” walczył dzielnie

W grze podwójnej bardzo dobrze zagrała Aleksandra Treder wspólnie z Anną Lange z KS Badminton School Gdynia/Słupsk, które w swojej grupie eliminacyjnej wygrały dwa pojedynki i jeden przegrały, zajmując ostatecznie miejsca od 5 do 8 w stawce 14 par podwójnych. Na uwagę zasługuje pokonanie w swojej grupie eliminacyjnej starszej od siebie pary rozstawionej z nr 2 w tym turnieju - Nadię Złotoś z Sportowej Politechniki Gdańsk i Milenę Bublewicz z MKB Lednik Miastko w trzech setach 17:21, 21:14 i 21:15, co spowodowało iż para nr 2 odpadła z dalszej rywalizacji z turnieju.
Magdalena Krüger i Natalia Kosmacińska obie z Bytowa oraz Wiktoria Skoneczna która zagrała wspólnie z Martyną Cybulską (MKB Lednik Miastko) odpadły z dalszej rywalizacji po przegraniu dwóch pojedynków i jednej wygranej.

J. Saldat: Trzeba walczyć do końca

W grze mieszanej nasi młodzi zawodnicy Magdalena Krüger i Kryspin Garski jeszcze jako młodzicy młodsi rozegrali pojedynki ze starszymi zawodnikami i niestety również odpadli już w grupie eliminacyjnej, pokonując parę gospodarzy z MLKS Solec Kujawski oraz przegrywając z parą rozstawioną z nr 1 Karoliną Kopka (UKS Korona Pabianice) i Tomaszem Koperdowskim (KS Badminton Kobierzyce) 6:21 i 8:21. Ostatecznie nasza para wśród 18 par zgłoszonych uplasowała się na miejscach 7-12.

W kategorii młodzik chłopców w grze pojedynczej zarówno Kryspin Garski jak i Jan Kurkowski odpadli już w grupach eliminacyjnych plasując się w trzeciej dziesiątce w turnieju. W grze podwójnej chłopców Kryspin Garski zagrał jeszcze wspólnie z Wiktorem Wyka z MKB Lednik Miastko ale niestety musieli uznać wyższość dwóch par z Sianowa i Gniezna odpadając z dalszej rywalizacji.

- Turniej w Solcu Kujawskim pokazał moim młodzikom młodszym, iż gra o kategorię wyżej jest już całkiem inna i aby liczyć się w tej rywalizacji należy jeszcze mocniej trenować oraz z większym zaangażowaniem podchodzić do treningów.

Jak również moi zawodnicy muszą się nauczyć, że podczas gier z wyżej notowanymi rywalami należy postawić wszystko na jedną kartę i pokazać się z jak najlepszej strony, a nie od razu się poddawać, bo tak często u niektórych jeszcze moich zawodnikach jest takie myślenie – komentuje Jerzy Saldat.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto