- Wszystko pływa. Jak w akwarium. Woda wypełniła piwnice mające 3 metry głębokości. To jakiś kataklizm - zaalarmował internauta, który wysłał nam zdjęcia z usuwania awarii.
Pracownicy Zakładu Wodociągów i Kanalizacji przyznają, że pękniecie rury ma bezpośredni związek z pożarem szpitala.
- To poniemiecka instalacja. Ma już swoje lata. Została mocno obciążona przez pożar i mamy tego skutki - mówi Dariusz Zagaja, dyrektor Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. - Był duży rozbiór wody. Wszystko pracowało na pełen gwizdek i w końcu puściło. Pękła rura w ziemi.
Wodociągowcy przygotowali się do całonocnej pracy. W związku z tym do rana mieszkańcy ulicy Armii Krajowej i Szewskiej nie będą mieli bieżącej wody.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?