Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podejrzany o gwałt zbiorowy uniknie kary, bo jest niepoczytalny

Mateusz Węsierski
Archiwum
Jeden z dwóch podejrzanych o udział w gwałcie zbiorowym na 14-latce nie odpowie karnie za swoje czyny. Biegli psychiatrzy stwierdzili, że 58-letni Stefan Sz. z Miastka jest niepoczytalny. W związku z tym jego sprawa została umorzona. 58-latek trafił do zakładu psychiatrycznego.

- Z opinii wynika, że ma zniesioną poczytalność - potwierdza Krzysztof Młynarczyk, szef Prokuratury Rejonowej w Miastku, która oskarża obu mężczyzn.

Razem z Stefanem Sz. zbiorowego gwałtu na 14-latce miał się dopuścić 50-letni Jerzy S. On jest w pełni władz umysłowych, więc będzie za ten czyn sądzony.
Kolejny termin rozprawy wyznaczono na styczeń. Młynarczyk nie chce zdradzić co jeszcze będzie się działo za drzwiami sali rozpraw. Czy wzywani będą kolejni świadkowie?

- Jawność została wyłączona, więc to tajemnica - podkreśla prokurator.

Przypomnijmy, że nagłośniliśmy tę sprawę jako pierwsi na początku tego roku. Do makabrycznego zdarzenia miało dojść w grudniu ubiegłego roku w kamienicy przy ul. Królowej Jadwigi w Miastku. Z akt wynika, że małoletnia wcześniej chciała pomóc Stefanowi Sz. Mężczyzna leżał bowiem na chodniku. Przewrócił się z zakupami.

- Poszkodowana pomogła mu wstać i zanieść zakupy. Drugi mężczyzna już był w mieszkaniu. Obaj ją uwięzili - wyjaśnia prokuratura.

Oskarżony o uwięzienie i próbę gwałtu

Z akt wynika, że S. i Sz. z odgórnie powziętym zamiarem, w krótkich odstępach czasu, zniewolili 14-letnią dziewczynę, uwięzili w mieszkaniu, podawali alkohol oraz inny płyn o nieustalonym składzie, grozili kombinerkami, wielokrotnie doprowadzali do poddania się innym czynnościom seksualnym i próbowali zgwałcić.

Mężczyźni bili dziewczynę, ale nie powiodło się im próba gwałtu. 14-latka uciekła, gdy nad ranem jeden z nich wyszedł z nią do sklepu.

Jerzy S. może trafić nawet na 15 za kratki. Zarzucono mu molestowanie, pedofilię oraz pozbawienie ofiary wolności. Stefan Sz. co pół roku będzie badany przez psychiatrów. Jeżeli zostanie wyleczony, to wyjdzie na wolność.

W sądzie toczy się też proces 49-letniego Wiesława G. z Miastka. Usłyszał sześć zarzutów. Pierwszy dotyczy zniewolenia i zgwałcenia dziewczyny powyżej 15 roku życia. Mieszkaniec Miastka ma odpowiedzieć także za molestowanie czterech dziewczynek poniżej 15 roku życia. Kolejny zarzut wobec Wiesława G. to wielokrotne prezentowanie małoletnim treści pornograficznych uwiecznionych w telefonie komórkowym. G. miał skrzywdzić w sumie pięć dziewczyn, w tym cztery poniżej 15 roku życia. Mężczyzna miał molestować dziewczynki w domu jednorodzinnym, który wynajmuje z konkubiną. Za wszystkie sześć zarzucanych przestępstw mężczyźnie grozi nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miastko.naszemiasto.pl Nasze Miasto