Radni przegłosowali uchwałę o referendum w sprawie odwołania Danuty Karaśkiewicz ze stanowiska burmistrza Miastka. Sprawa budzi wiele emocji. Również na sesji było bardzo burzliwie.
Ostatecznie za uchwałą głosowało 13 radnych: Jan Basara, Helena Binczyk, Sławomir Hejza, Mieczysław Czarnecki, Mirosław Kwaśniewski, Marek Milewski, Szymon Należyty, Przemysław Pakuła, Mirosława Szopa, Przemysław Sztobnicki, Tomasz Śmietana, Dariusz Zabrocki, Witold Zajst.
Dwóch radnych wstrzymało się od głosu: Tomasz Borowski, Marek Kwaśniewski.
Uchwała trafi do wojewody pomorskiego, który wypowie się co do jej zgodności z prawej. Jeśli nie będzie zastrzeżeń, następnie trafi do komisarza wyborczego.
Dodajmy, że zgodnie z procedurami głosowanie powinno odbyć się w ciągu 50 dni od postanowienia komisarza wyborczego. Referendum będzie ważne, gdy udział w nim weźmie nie mniej niż 3/5 liczby biorących udział w wyborze burmistrza. Zostanie on odwołany z funkcji, jeśli zagłosuje za tym więcej niż połowa osób.
Warto przypomnieć, że w całej sprawie chodzi m.in. o niezadowolenie społeczne z działań burmistrza, brak współpracy, porozumienia z pracownikami szpitala oraz poprzednim zarządem spółki, niewłaściwe informacje o sytuacji finansowej szpitala, podsycanie emocji i skłócenie pracowników szpitala, brak konsultacji z radą miejską dotyczącą odwołania Renaty Kiempy.
Jeśli chodzi o szpital, burmistrz podkreśla, że był on źle zarządzany, co mogłoby skończyć się nawet upadłością placówki. Wytykała, że szpital jest bardzo zadłużony. Poza tym, nie zgodziła się z krytyczną oceną jej działalności przed radnych.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
