Policjanci z Bytowa i Miastka prowadzą postępowanie w sprawie zabicia wilka, za co grożą nawet trzy lata więzienia. - Przyczyną śmierci było zastrzelenie. Będziemy sprawdzać czy w tym czasie było polowanie indywidualne – mówi rzecznik prasowy bytowskich policjantów Michał Gawroński, który dla dobra śledztwa nie chce ujawniać szczegółów.
Sekcję zwłok na zlecenie policjantów wykonywał miastecki weterynarz. - Była to samica wilka w wieku od czterech do pięciu lat, o wadze ok. 40 kg w dobrej kondycji. Prawdopodobnie nie miała jeszcze młodych.
Ewidentnie została postrzelona tak, że była jeszcze w stanie kilka metrów przejść. Na ciele była widoczna rana wlotowa i wylotowa
– mówi. - Jama brzuszna była częściowo wyjedzona. Stężenie pośmiertne wskazywało, że została znaleziona w ciągu 24 godzin od zastrzelenia - dodaje.
Udało nam się ustalić, że wilczyca znaleziona została nieopodal miejscowości Kwisno. To teren Koła Łowieckiego „Żuraw” w Dretyniu.
- Sprawdziłem elektroniczną książkę polowań. W miniony weekend nikt od nas tam nie polował
– mówi prezes KŁ „Żuraw” Jacek Grygonis i przypomina, że samica wilka wcale nie musiała być zastrzelona w tym miejscu. - Niedawno czytałem, że gdzieś w Polsce ktoś zastrzelonego wilka wyrzucił z samochodu tuż pod leśniczówką – dodaje Grygonis.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?