Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po śmiertelnym wypadku nieopodal Przechlewa. Kierowcy trzeźwi ale ten z opla nie miał prawa jazdy

Maria Sowisło
Maria Sowisło
fot. z arch. KPP w Człuchowie
Kierowca jeepa ma zatrzymane prawo jazdy, a kierujący oplem nie posiada takiego dokumentu. Dodatkowo osobówka nie miała aktualnych badań technicznych. Obaj kierowcy byli trzeźwi, ale winnym śmiertelnego wypadku, w którym zginęła 68-letnia mieszkanka gminy Koczała, jest mieszkaniec Człuchowa. Tak przynajmniej wynika z ustaleń policjantów z Przechlewa.

O zdarzeniu informowaliśmy wczoraj (22 listopada 2021 r.). Do wypadku doszło na trasie z Przechlewa do Człuchowa, na łuku drogi nieopodal mostu na Brdzie. Czołowo zderzył się tutaj jeep z przyczepką i osobowy opel. W wyniku wypadku, śmierć na miejscu poniosła 68-letnia mieszkanka Koczały, która była pasażerką opla. Siedziała obok 39-letniego kierowcy, również mieszkańca gminy Koczała. Na siedzeniu z tyłu była 39-letnia mieszkanka Koczały. Zarówno ona, jak i kierowca, z obrażeniami trafili do szpitala.

Z ustaleń policjantów z Przechlewa wynika, że winnym wypadku jest 50-letni kierowca jeepa z Człuchowa.

- Kierujący jeepem 50-letni mieszkaniec Człuchowa, jechał z Przechlewa w kierunku Człuchowa i na łuku drogi, w pobliżu mostu na Brdzie, stracił panowanie nad samochodem, zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył czołowo w prawidłowo jadącego z przeciwka opla. Jeep ciągnął dodatkowo na przyczepce łódkę rybacką. Niestety mimo szybko przeprowadzonych czynności ratunkowych nie udało się uratować 68-letniej pasażerki z opla

– relacjonuje rzecznik prasowy człuchowskich policjantów Sławomir Gradek. - Obaj kierowcy byli trzeźwi, jednak po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że kierowca opla nie ma uprawnień do kierowania pojazdami, a jego samochód nie ma aktualnego przeglądu technicznego. Funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy kierowcy jeepa – dodaje Gradek.

Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, kierowca opla jadącego w kierunku Człuchowa, zachowywał dużą ostrożność ze względu na trudne warunki na drodze. Padał śnieg i jezdnia była mokra. Dlatego też policjanci apelują, aby zawsze dostosować prędkość do panujących warunków atmosferycznych i własnych umiejętności.

- Pamiętajmy, że temperatura często spada już poniżej zera stopni Celsjusza i drogi zwłaszcza w nocy mogą być oblodzone – dodaje Gradek.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czluchow.naszemiasto.pl Nasze Miasto