Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po sesji Rady Powiatu Bytowskiego w sprawie reorganizacji oświaty coraz więcej pytań

Maria Sowisło
Maria Sowisło
fot. z arch.
Dziesięcioma głosami przeciw odrzucona została dzisiaj (3 września 2020 r.) uchwała Rady Powiatu Bytowskiego dotycząca reorganizacji oświaty. Przygotowali ją radni opozycyjni. Podczas obrad padło wiele gorzkich słów, a przepychankom i wytykaniu błędów nie było końca. Obrady zaczęły przypominać dyskusję w Sejmie, a nie debatowanie nad poważną sprawą, jaką są ewentualne zwolnienia w oświacie.

Jak już informowaliśmy, opozycyjni radni radni Małgorzata Stasiewicz, Mirosław Maszluch, Zbigniew Kosiński, Wojciech Duda, Paweł Biernacki, Marek Grymbowski i Sylwester Owśnicki złożyli wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji. W proponowanym porządku obrad była tylko jedna uchwała zobowiązująca zarząd powiatu, ze starostą na czele, do zakończenia prac zmierzających do reorganizacji placówek oświatowych czyli utworzeniu Centrum Usług Wspólnych w Bytowie, które zajęłoby się sprawami finansowymi i kadrowymi 11 placówek w powiecie. Obecnie w administracji szkół pracują 133 osoby, w tym księgowe, sprzątaczki, konserwatorzy itp. Ze zleconego audytu wynika, że CUW wprowadziłby standardy przez co praca byłaby efektywniejsza. Niestety oznacza to też zwolnienia, bo w nowej jednostce powiatu pracowałoby zaledwie ok. 10 osób od spraw kadrowych i finansowych.

Podczas dzisiejszej (3 września 2020 r.) sesji Rady Powiatu Bytowskiego mało było konkretów. Starosta bytowski Leszek Waszkiewicz dwoił się i troił by nie podawać żadnych dat czy konkretów związanych z ewentualnym powołaniem Centrum Usług Wspólnych, a radni opozycyjni na wszelkie możliwe sposoby starali się te informacje wydostać.

- Starosta ładnie kluczy i odpowiada wymijająco. Powinien zrozumieć, że nie jesteśmy przeciwko niemu, tylko w obronie ludzi, którzy mogą stracić pracę. Boksujemy się. Pan mógłby wykazać trochę dobrej woli i zaproponować coś konkretnego, podać daty. Czy w tym roku powstanie centrum? Chcemy dziś odpowiedzi

– apelował radny Mirosław Maszluch, a starosta Waszkiewicz cały czas sugerował, że nie ma jeszcze konkretów, a on sam jest zaledwie jedną z pięciu osób zasiadających w zarządzie powiatu. - Dziś nie ma daty, bo nie ma nawet projektu uchwały. Jeśli będzie, wówczas będą znane wszystkie szczegóły. Wówczas też będziemy dyskutować nad konkretem – mówił starosta Waszkiewicz.

Głos rozsądku z kolei padł z ust przewodniczącej Związku Nauczycielstwa Polskiego Iwony Ryckiewicz. - Jako strona związkowa, chcielibyśmy się odnieść do audytu. Cała sytuacja zaczęła się od artykułu prasowego. To przysporzyło konfliktów tak gorących. Czytając wyniki audytu, w pewnych kwestiach przedstawiliśmy argumenty, z którymi się nie zgadzamy. Ujednolicenie struktur – czy to jest w ogóle możliwe, skoro specyfika każdej jednostki jest inna? W każdej jest zupełnie inny system zarządzania księgowości. To samo stanowisko – inne czynności. O tym decyduje przecież dyrektor szkoły, a organ może te różnice zniwelować.

To organ zatwierdza arkusz organizacyjny i to on decyduje czy będzie w takiej formie czy innej. Proszę nie zrzucać odpowiedzialności za wyniki audytu na pracowników. To dyrektor wskazuje jakie są mu potrzebne stanowiska. Organ zgadza się lub nie. Teraz wskazuje się przerost pracowników. Dyrektor sam tego nie zrobił, pracownik sam się nie zatrudnił, ktoś na to pozwolił

– wytknęła przewodnicząca ZNP Ryckiewicz. - Pochylmy się nad wskazanymi jednostkami, które trzeba rozpatrywać oddzielnie. Zastosowano w audycie odpowiedzialność zbiorową. Ktoś zrobił coś nie tak, a konsekwencje mają ponieść wszyscy – mówiła i zwróciła uwagę na sytuację związaną z koronawirusem. - Przyznacie państwo sami, że przydzielenie sprzątaczce 1000 m kw. w dobie COVID-u, to jest nie do przyjęcia i niemożliwe. Sytuacja covidowa ma wpływ na to, że praca będzie wyglądać inaczej. Mamy inną sytuację i trudno ją zdiagnozować. Dlatego na drastyczne kroki nie miejsce i nie czas – sygnalizowała Ryckiewicz.

Z kolei starosta Waszkiewicz również nawiązał do pandemii. Tyle tylko, że jego wypowiedź zmierzała w innym kierunku. - Może czas z COVID-em nie są dobrym czasem na zmiany. COVID nauczył nas jednak wielu nowych rzeczy, pracy zdalnej, wykorzystywania w dużo większym stopniu nowości technicznych. Dziś przekazywanie dokumentów odbywa się droga elektroniczną. To się sprawdza, bo ułatwia kontakty, wielokrotnie przyspiesza wymianę informacji i podejmowanie decyzji. To też będzie brane pod uwagę – sugerował starosta i wytknął pracownikom administracji oświaty brak efektywności.

- Dlaczego nikt z was nie zastanawia się, że jeden pracownik księgowości wykonuje 5 tysięcy czynności, inny 10 tysięcy, a mój pracownik w powiecie 20 tysięcy? Może trzeba księgowych zatrudniać na pół etatu?

- mówił Leszek Waszkiewicz, a nerwy po tej wypowiedzi puściły radnej Małgorzacie Stasiewicz. - Przypomnę, że w szkołach to też pana pracownicy – skwitowała.

Nie można było oprzeć się wrażeniu, że dyskusja podczas sesji zmierza nie w tym kierunku, w jakim powinna. Starosta punktował nieznajomość prawa radnych opozycyjnych i urządzał sobie prywatne wycieczki. - Do złożenia projektu zawiązała się koalicja PiS-u i Porozumienia Lokalnego. Takie koalicje tworzą się w celu przejęcia władzy. Chcecie rządzić, a nie znacie podstawowych praw. Na nieszczęście brak podstawy prawnej, to nie jedyne nieszczęście. Napisaliście, że organem prowadzącym placówki jest starostwo powiatowe. To kuriozum. Mogę zrozumieć Małgorzatę Stasiewicz czy Sylwestra Owśnickiego, bo to młodzi stażem radni, tak jak Mirosław Maszluch, choć jako szef klubu ma większą odpowiedzialność pod czym się podpisuje i czy jest to zgodne z prawem. Dziwię się radnemu kilku kadencji, wiceprzewodniczącemu rady Zbigniewowi Kosińskiemu, przewodniczącemu klubu Wojciechowi Dudzie - doradcy wicewojewody, pracownikowi administracji rządowej, która powinna stać na straży prawa. Projekt uchwały podpisali też dwaj doświadczeni radni Marek Grymbowski i Paweł Biernacki, którzy są dyrektorami szkół. Prawo oświatowe jasno określa kto może być organem prowadzącym szkoły – zaczął starosta i zrobił radnym wykład z Prawa oświatowego i Ustawy o samorządzie powiatowym.

- Za co mogę pochwalić, żeby nie było, że tylko wytykam błędy, to za konsekwencję. Jak stworzyli szkaradztwo prawne, to od początku do samego końca. To jest blamaż autorów stanowiska. Nie możecie dokonywać zmian w strukturach organizacyjnych szkół ani ich zakazywać. To nie jest wasza kompetencja. Rada powiatu nie jest radą szkoły ani placówki oświatowej, więc nie ma prawa uchwalać zmian. Podsumowując, na osiem zdań w uchwale i załączniku, w pięciu są błędy merytoryczne i prawne. Jak więc określić ten bubel prawny?

- wytykał starosta Waszkiewicz, który ze słownika synonimów przytoczył kilkadziesiąt określeń, takich ja badziewie, chała, chałtura, gniot, tandeta, szmira dziadostwo, marnota, felerny, ułomny, wybrakowany, próchno, kaszana, koszmarek... Opozycyjni radni nie pozostali dłużni wytykając staroście uchwały unieważnione przez sądy administracyjne.
Na nic jednak zdały się apele opozycyjnych radnych, którzy starali się poznać jakiekolwiek szczegóły ewentualnego powołania Centrum Usług Wspólnych. Jak sygnalizowali, wiedzą że w szkołach trwają negocjacje, bo część z osób może przejść na emerytury. - Z audytu nic nie wynika, a rozmowy są już prowadzone. Wypracujmy wspólne stanowisko. Wiedzieliście o tej sesji. Starosta mógł usiąść z wami i wypracować propozycje. Czy zamierza pan wprowadzić zmiany do końca roku kalendarzowego? Chcieliśmy merytorycznie porozmawiać – apelował radny Krzysztof Sławski.
Ostatecznie propozycja opozycji, by odstąpić od prac zmierzających do utworzenia CUW, przepadła przy ośmiu głosach za i 10 przeciw.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto