Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po nawałnicy nad jeziorem Mausz (foto)

Maria Sowisło
Tylko w gminie Parchowo nawałnica zniszczyła 145 domów i 172 budynki gospodarcze. Ci, którzy byli w samym centrum burzy, wspominają że niczego nie słyszeli.

- Nie było trzasku łamanych gałęzi. Nie było huku drzewa walącego się na domek... Był jeden wielki szum. Po godzinie było już po wszystkim – mówi Ryszard Piotrowski, który w imieniu Teresy Skwierki prowadzi w Grabowie Parchowskim nad jeziorem Mausz ośrodek wypoczynkowy „Skierka”. Właściwie prowadził, bo dziś teren nie nadaje się do użytku. Podczas nawałnicy przebywało w nim około 100 osób.
Strażacy z wieloletnim doświadczeniem nie mogli uwierzyć w to, co widzieli i z czym przyszło się im zmierzyć. - W nocy z 11 na 12 sierpnia zostaliśmy zadysponowani do udrożnienia drogi do ośrodka wypoczynkowego w Sominach. Drzewa leżały jedno na drugim na odcinku około czterech kilometrów. Nie były to pojedyncze drzewa.... Od strony Somin w naszym kierunku przedzierali się strażacy z OSP w Sominach. I oni, i my mieliśmy do dyspozycji ciężki sprzęt taki jak ciągnik z HDS-em i spycharkę. Bez tego, przedarcie się trwałoby znacznie dłużej – wspomina dowódca JRG w Miastku Dariusz Dwulit, który od 19 lat jest zawodowym strażakiem. - Takiego czegoś nigdy nie widziałem. Zdarzały się trąby powietrzne, ale skala zniszczeń był niewielka, bo na obszarze 2-3 hektarów – dodaje Dwulit.
Poszkodowani podkreślają wielkie zaangażowanie obcych osób, które przyjechały w pierwszym tygodniu po nawałnicy, żeby pomóc. - Wie pani, że jeden facet, który przyjechał do nas z piłą i pracował na naszym terenie, chciał kupić łańcuch do niej? A inny chciał ode mnie kupić paliwo... To się w głowie nie mieści. Oczywiście dałem im paliwo i łańcuchy za darmo. Przecież dla nas to robili. Nawet policjanci jeden baniak paliwa dowieźli. Potrafimy się jednoczyć. Gdyby nie ludzie, to pewnie bym się załamał – mówi Ryszard Piotrowski i dodaje, że teraz największą pomocą by było, gdyby pracownicy Lasów Państwowych zabrali zalegające drzewa i gałęzie.
Więcej na ten temat w kolejnym wydaniu „Tygodnika Miasteckiego” (29.08.2017).

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miastko.naszemiasto.pl Nasze Miasto