Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Park Sąsiedzki w Bytowie to nowa, całkiem inna, przestrzeń. Mieszkańcy ją tworzyli i już doceniają| FOTO+WIDEO

Maria Sowisło
Maria Sowisło
Były hałdy piachu, krzaki i trawa po pas. Teraz jest przestrzeń do wypoczywania i zabawy. Kosztowała ponad 100 tys. zł, a w jej utworzenie zaangażowali się mieszkańcy i Stowarzyszenie Zdrowy Bytów

Urządzenie Parku Sąsiedzkiego w Bytowie przy ulicy Pochyłej to ostatni z 17 elementów inwestycji miasta w rewitalizację obszaru przy ulicy Miłej. W sumie całość prac pochłonęła niemal 7 mln zł, z czego połowa to dotacje unijne. Tylko na przygotowanie Parku Sąsiedzkiego przeznaczonych było ponad 100 tys. zł.

Co chyba najważniejsze, wiele osób zaangażowało się, żeby rewitalizacja tego terenu przebiegała zgodnie z planem i przede wszystkim życzeniem mieszkańców. I tak, grupa plastyków Gwasz działająca przy Bytowskim Centrum Kultury namalowała mural. W ten sposób uwiecznione zostało nietuzinkowe wydarzenie, bo 75. urodziny Zespołu Pieśni i Tańca „Bytów”. Uczestnicy Warsztatu Terapii Zajęciowej w Bytowie zadbali o najmniejszych braci – owady. Wybudowali im domek. Z kolei cichym współpracownikiem był mieszkający przy Parku Sąsiedzkim Andrzej Czerlik.

- Nie zrobiłem nic wielkiego. Pomagałem sadzić krzaki i cztery jabłonki. A kiedy na początku, w mrozie trwały najcięższe prace, udostępniłem pracującym garaż, żeby mogli sobie kawę wypić

– przyznał skromnie Andrzej Czerlik, który zaznaczył że Park Sąsiedzki będzie mieć na oku.

Realizacją Parku Sąsiedzkiego i dzisiejszym (6 maja 2022 r.) jego otwarciem zajęło się Stowarzyszenie Zdrowy Bytów.

- Wtedy kiedy uspołeczniamy takie działanie, jak dzisiejsza w Parku Sąsiedzkim, mamy gwarancję, że to co zostało zrobione będzie odpowiadało mieszkańcom i będą na to inaczej patrzeć i korzystać

– uzasadnił wybór organizacji pozarządowej do tej inwestycji burmistrz Bytowa Ryszard Sylka.

Podczas dzisiejszego otwarcia parku nie brakowało sugestii, że nie jest to typowy plac zabaw, a miejsce wypoczynku dla każdego. Jest bowiem stół do gry w szachy, hamaki, leżaki, równoważnie, ławeczki… I na tę inność uwagę zwrócił każdy, kto postanowił popołudnie spędzić właśnie tutaj.

- Pięknie jest. Te hamaki i te leżaki... To się sprawdzi dla rodzin z dziećmi. To super miejsce do wypoczynku – powiedziała nam Zuza Gierdalska, a wtórowała jej Zofia Wnuk-Lipińska. - To jest zupełnie inne miejsce niż zwykłe parki. Koncepcja zagospodarowania jest zupełnie inna. Myślę, że to się przyjmie – dodała Zofia Wnuk-Lipińska.

Każdy podkreślał, że teraz trzeba tylko poczekać na deszcz aż wszystko się zazieleni. Okazało się, że dla dzieciaków atrakcyjne może być nawet podlewania roślin.

Podczas otwarcia Parku Sąsiedzkiego burmistrzowie Bytowa – Ryszard Sylka i jego zastępca Mateusz Oszmaniec – z mieszkańcami zasadzili piątą jabłonkę.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto