Spis treści
Przyszłoroczne dochody gminy Miastko to ponad 101 mln zł, a wydatki 112,3 mln zł. Deficyt w wysokości 11,2 mln zł ma zostać pokryty z emisji obligacji oraz tzw. wolnych środków z 2022 roku, m.in. z niewykonanych inwestycji na kwotę prawie 5 mln zł. Zadłużenie gminy na koniec 2022 roku miało wynieść 27 mln zł.
Radni wycięli windę w ratuszu
Niemal tyle samo - 27 mln zł - wynosi pula pieniędzy na inwestycje, które mają być realizowane w tym roku. Największe to modernizacja remizy OSP w Dretyniu (2,6 mln zł) oraz budowa kanalizacji sanitarnej (9,2 mln zł). Z kolei na przebudowę ulicy Kolejowej radni zagwarantowali 2,4 mln zł, a ulicy Kujawskiej – 1,7 mln zł. Trwająca właśnie budowa skateparku na tzw. kaczym dołku przy ulicy Dworcowej ma pochłonąć 1,1 mln zł.
Z budżetu gminy na 2023 rok radni zmniejszyli wydatki na budowę windy i eliminacje barier architektonicznych w budynku Urzędu Miejskiego w Miastku z 2 mln zł na 400 tys. zł.
- Naszym zdaniem burmistrz powinien podjąć rozmowy z współwłaścicielem budynku – powiatem bytowskim. Partycypacja w kosztach powinna być taka, jak wartość udziałów ok. 17 proc. Nie zamykamy tej sprawy, ale na ten czas pieniądze przeznaczamy na inne cele inwestycyjne
– mówił przewodniczący Klubu Radnych Samorządność Dariusz Zabrocki.
Większość radnych poparła tę poprawkę do budżetu, jak i inne tego klubu radnych, takie jak, rezygnacja z modernizacji monitoringu miejskiego (50 tys. zł), z budowy parkingu przy ulicy Armii Krajowej (50 tys. zł) a także z budżetu obywatelskiego gminy Miastko (400 tys. zł). Ta ostatnia sprawa podzieliła radnych.
Kością niezgody budżet obywatelski Miastka
Podczas dyskusji zgłoszonych poprawek na jaw wyszło, że wniosek o rezygnację z puli na budżet obywatelski zgłosił radny Mirosław Kwaśniewski.
- Wiele razy wkładałem wiele wysiłku w przygotowanie projektu do budżetu obywatelskiego, a zawsze wygrywała największa wieś. Chodziliście z tabletami od domu do domu i wygrywaliście. Trzy lata przekonywałem mieszkańców, żeby przeznaczyć pieniądze na budowę chodnika we wsi z funduszu sołeckiego przekonywałem. Ja mam 200 mieszkańców, a pana ma 1100. Jak mamy się równać? Budżet obywatelski trzeba odłożyć, bo nie jest sprawiedliwy. Należałoby opracować porządny regulamin, który będzie satysfakcjonował małe wsie i duże, miasto
– mówił radny Kwaśniewski do Tomasza Śmietany, który był wśród tych samorządowców, którzy uważają, że budżet obywatelski to najlepszy sposób na oddanie głosu mieszkańcom.
- Jesteśmy przeciwni likwidacji. To bardzo ważna rzecz dla mieszkańców. To mała demokracja. Każdy miał prawo wybrać i zaakcentować swój udział w rozwój gminy. Nie tylko 15 radnych, a wszyscy mieszkańcy. Nowy burmistrz chce do tego wrócić i my za tym jesteśmy. Dzięki budżetowi obywatelskiemu w Dretyniu wybudowany został chodnik w całości od głównego skrzyżowania z droga krajową nr 21 aż do szkoły. W miejscowości Miastko buduje się, przerabia wiele chodników. Gdyby nie budżet obywatelski to na wsiach nie powstałby żaden chodnik. Dzięki temu też Tursko ma w ogóle świetlicę
– wyliczał Tomasz Śmietana.
Ostatecznie budżetu obywatelskiego w 2023 roku nie będzie.
ZOBACZ TAKŻE:
Wspominamy najważniejsze wydarzenia 2022 roku w powiecie bytowskim – z przymrużeniem oka
Burmistrz Zajst nie radzi sobie?
Przy okazji dyskusji na temat budowy windy w budynku urzędu, do burmistrza Miastka Witolda Zajsta padło wiele gorzkich słów. Starał się bowiem wyjaśnić, że powiat bytowski chce do likwidacji barier w urzędzie dołożyć 150 tys. zł, a może i więcej, a do tego jeszcze jest dofinansowanie z państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (150 tys. zł). Nie przekonał radnych.
- Obowiązek taki nakłada na nas ustawa. Osobom schorowanym z niepełnosprawnościami i starszym należy się godne funkcjonowanie w przestrzeni publicznej. Mówimy tutaj o przede wszystkim niepełnosprawnych. Mamy im powiedzieć, że windy nie będzie? Dlaczego? Nie rozumiem. To inicjatywa z 2015 roku starosty. Za chwilę i tak będziemy musieli to zrobić. Czy winda jest rarytasem? Uważam, że nie – starał się przekonywać radnych burmistrz Miastka Witold Zajst.
Na ripostę nie musiał długo czekać. Była gorzka i przepełniona wytykaniem błędów i potknięć, jakby nie było, niedoświadczonego włodarza. Witold Zajst stanowisko objął 25 lipca 2022 r.
- Pan przyjął taktykę, że na komisjach – o ile się pan na nich pojawia – jest pan milczący, a na sesji próbuje pan odpowiadać na wszystkie nurtujące nas pytania. Mówiąc o bałaganie, mam na myśli to, że dużo czasu zajmuje panu znalezienie naczelnika Wydziału Rozwoju Gospodarczego (od lipca 2022 r. - przyp. red.).
Ciągle pan mówi, to moja sprawa, biorę coś na klatę. Mnie to osobiście nudzi. Samorząd to dynamika pracy. Jak niektórzy nie wytrzymują, muszą z niego odejść. Nie może być tak, że my czekamy aż pan łaskawie się zastanowi, z kimś skonsultuje. Jakoś nie wystarczyło panu odwagi, żeby zadzwonić do radnych Samorządności i skonsultować autopoprawkę. Pan tylko zapowiada publicznie, że się z kimś spotka, albo nie spotka, a to pan chciał, ale oni nie chcieli...
Oświadczam, że nie było z pana strony chęci i woli w kwestii budżetu, więc proszę się nie dziwić że mamy poprawki, które zostały wypracowane podczas posiedzenia wspólnego komisji i nie zostały uwzględnione – wyliczał Dariusz Zabrocki.
Wycięte inwestycje, więcej pieniędzy na inne
Ostatecznie każda poprawka była głosowana oddzielnie. Po zmianach i przesunięciach radni z Samorządności znaleźli ponad 2,1 mln zł (w tym zwiększenie dochodów o 500 tys. zł z tytułu sprzedaży mieszkań i działek). Radni nie wprowadzili jednak nowych inwestycji do budżetu gminy, a zwiększyli pule na już zaplanowane. I tak budowa ulicy Jeziornej otrzymała o 1,2 mln zł więcej, Bogusława X o 100 tys. zł więcej, ułożenie płyt jumbo na drodze w Pasiece przy kurnikach o tys. zł, budowa promenady nad Studnicą o 50 tys. zł i tyle samo na budowę drogi w Malęcinie. Pozostałą kwotę 1 131 000 zł radni postanowili przeznaczyć na zmniejszenie planowanej kwoty sprzedaży obligacji.
Za większością poprawek głosowali radni z klubu Samorządność (ośmioro – Dariusz Zabrocki, Tomasz Borowski, Mieczysław Czarnecki, Helena Biczyk, Mirosława Szopa, Mirosław Kwaśniewski, Marek Kwaśniewski, Przemysław Pakuła), a przeciwni lub wstrzymywali się z klubu PiS oraz niezależni (siedmioro – Sławomir Hejza, Szymon Należyty, Bartosz Wiktorczyk, Przemysław Sztobnicki, Tomasz Śmietana, Jan Basara, Marek Milewski).
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?