Michalina Kurkowska z UKS Dwójka Bytów z brązowym medalem. Konkurencja była duża

W Solcu Kujawskim wystartowało 140 zawodników z 16 klubów i 5 województw. Zawodnicy UKS Dwójka Bytów rozegrali 35 pojedynków, z czego 12 wygrali i 23 przegrali. Najwięcej zwycięstw zanotowała Aleksandra Treder - pięć i Michalina Kurkowska – cztery.

Bytowski klub badmintonowy zdobył tylko jeden medal brązowy w grze podwójnej w kategorii młodzik. Michalina Kurkowska, ze swoją partnerką Oliwia Kosmowską z UKS PowerBad Gniezno, w grupie eliminacyjnej pokonała dwie pary z UKS Iskra Sarbice i UKS Kometka Jastrowie, awansując w gronie 14 par do strefy medalowej. W półfinale dziewczęta niestety minimalnie przegrały z parą z UKS Kometa Sianów Sofią Semkło i Matyldą Woźniak w dwóch setach 18:21 i 17:21.

Michalina Kurkowska zagrała jeszcze w kategorii U13 (młodzik młodszy) w grze pojedynczej, gdzie w pierwszej rundzie pokonała Maję Kosakowską z KS Badminton Gdańsk 21:7, 21:6, w drugiej rundzie pokonała Julie Kusz z MLKS Solec Kujawski 21:9, 21:16. Natomiast w ćwierćfinale przegrała z Julia Łukaszewską z UKS Iskra Sarbice 18:21, 9:21. Tym samym uplasowała się ostatecznie na miejscach 5-8.

W tej samej kategorii wiekowej młodzik młodszy ale chłopców zaprezentowali się dwaj bytowianie Szymon Sylka i Michał Ślepy. Zarówno Szymon jak i Michał w grze pojedynczej nie wygrali żadnego z czterech rozegranych przez nich pojedynków singlowych.

- Zawodnikom należą się pochwały, zwłaszcza dla Szymona, za jego postawę na boisku. Bardzo starał się i chciał wygrać choć jeden pojedynek. Jego gra wyglądała już dobrze, natomiast miał trochę lepszych od siebie rywali. Ale nie wiadomo co będzie w następnych turniejach, gdzie Szymon może sprawić dla nas miłą niespodziankę wygrywając pojedynki, gdyż widać u niego co raz lepszą grę z turnieju na turniej a wygrane na pewno kiedyś przyjdą

– mówi trener bytowskich badmintonistów Jerzy Saldat.

Zarówno Szymon jak i Michał uplasowali się na miejscach 17-28.

W kategorii młodzik U15 do Solca Kujawskiego wybrały się trzy zawodniczki z naszego klubu. Najlepiej zaprezentowała się Aleksandra Treder, która choć nie zdobyła tym razem żadnego medalu, jej gra mogła się podobać. Zwłaszcza w grze pojedynczej gdzie Ola zdecydowanie w grupie eliminacyjnej pokonała swoje dwie rywalki i bez większych problemów awansowała do ćwierćfinału. Tam spotkała się z Anną Lange z KS Badminton School Gdynia. W pierwszym secie zdecydowanie grę poprowadziła rywalka z Gdyni wygrywając 21:13. Zaś w drugim secie to nasza zawodniczka z Bytowa starała się dyktować warunki na boisku. Niestety pod koniec drugiego seta nasza zawodniczka doznała kontuzji ale koniecznie chciała dokończyć mecz. Ostatecznie wygrała drugiego seta 21:17. I decydujący o wejście do półfinału trzeci set rywalka wykorzystała kulejąca bytowianka zdecydowanie wygrała pojedynek 21:11.

- Należą się brawa dla Oli za wolę walki i że nie chciała oddać pojedynku pomimo kontuzji. Ostatecznie Ola uplasowała się w grze pojedynczej na miejscach 5-6

– dodaje trener.
Dwie inne bytowskie zawodniczki - Natalia Kosmacinska i Magdena Krüger - niestety w grze pojedynczej nie potrafiły wygrać ani jednego pojedynku. Uplasowały się na miejscu 13 -18.

- Widać poprawę w grze u Szymona Sylki, zaś Aleksandra Treder zasłużyła choć na jeden medal w tym turnieju, natomiast Michalina Kurkowska zaprezentowała się jak zwykle bardzo dobrze w turnieju pomimo młodego wieku i zdobyła dla nas jedyny medal brązowy zaś co do pozostałych naszych zawodników dużo czeka ich jeszcze pracy na treningach aby wygrywać pojedynki na takich turniejach, bo zaprezentowali się można śmiało powiedzieć słabo – komentuje wiceprezes UKS Dwójka Bytów Krzysztof Treder.