- Podesłałem im nawet swoją propozycję, by zawarli ją w ankiecie umieszczonej na urzędowej stronie internetowej. Nie było odzewu - narzeka Hubert Szulist, młody grafik, student znany z organizowania cyklicznej imprezy Graffiti Jam.
Zlecenie warte 500 zł otrzymała firma należąca do wykształconej pod względem grafiki osoby. Opracowała 10 propozycji. Z tego urzędnicy wybrali 5 i umieścili je na stronie internetowej. Poddano je ocenie internautów, ale decydujący głos będą mieli radni. Mogą, ale nie muszą kierować się oceną internautów.
- Gdyby ogłoszono konkurs, to wybór byłby znacznie większy. To niewiele kosztuje, a można by znaleźć jeszcze lepszy projekt loga - uważa Szulist.
Logotyp dla gminy ma być oparty na haśle promocyjnym "Miastko - brama do natury". Gdy zapytaliśmy burmistrza o stanowisko wobec "logotypowego" konfliktu stwierdził, że sprawa nie jest mu znana.
- To ważna rzecz, ale są jeszcze ważniejsze. Sprawą zajmował się naczelnik wydziału promocji. To jego należy pytać - powiedział burmistrz Roman Ramion.
Naczelnik wydziału nie ma sobie nic do zarzucenia, a autorka projektu zachowuje neutralność.
Wywiad z naczelnikiem Konradem Remelskim oraz rozmowa autorką loga w środę 20.10 w Dzienniku Bałtyckim.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?