Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miastko: Sprawa śmierci zapaśnika. Jest paragraf na lekarza

Mateusz Węsierski
Od września 2009 roku Sebastian Zwolski reprezentował barwy klubu Granica Gdańsk
Od września 2009 roku Sebastian Zwolski reprezentował barwy klubu Granica Gdańsk Archiwum
Jak pisaliśmy w piątek 10 września, miastecka prokuratura zdecydowała o ściganiu lekarza, który badał zmarłego zapaśnika. Śledczy chcą mu zarzucić poświadczenie nieprawdy, za co grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

To ciąg dalszy sprawy zmarłego nagle 1 kwietnia 17-letniego Sebastiana Zwolskiego, byłego zawodnika Zapaśniczego Klubu Sportowego “Miastko”. Wyniki sekcji zwłok jednoznacznie wykazały, że zgon nastąpił z przyczyn naturalnych, ale śledczy postanowili przesłuchać lekarzy, którzy wcześniej badali sportowca pod kątem zdolności do uprawiania sportu wyczynowego.

- Ze strony rodziny nie było wniosku o ściganie z powodu narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, a z urzędu nie mogliśmy się tym zająć. Zdecydowaliśmy jednak, że mogło dojść do poświadczenia nieprawdy przez lekarza – mówi Beata Nowosad, p.o. szefa Prokuratury Rejonowej w Miastku

Śledczy chcą udowodnić, że lekarz badający Sebastiana poświadczył nieprawdę pisząc, że posiada prawidłową budowę ciała. Z sekcji zwłok wynika bowiem, że 17-latek miał wadę budowy klatki piersiowej, co wpłynęło na wadliwą budowę serca i utrudniony przepływ krwi do płuc. Właśnie to miało być pośrednią przyczyną zgonu.

Lekarz będzie przesłuchany.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miastko.naszemiasto.pl Nasze Miasto