Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miastko. Rozmowy o przejęciu szpitala z trudnościami. Gmina stawia zaporowe warunki?

Mateusz Węsierski
Mateusz Węsierski
Starosta odrzuca możliwość oddania szpitala bez długu
Starosta odrzuca możliwość oddania szpitala bez długu Mateusz Zarychta
Starostwo nie zgadza się na warunki postawione przez gminę Miastko, dotyczące przejęcia miasteckiego szpitala.

Samorząd powiatowy szczególnie nie zgadza się na oddanie placówki bez długu. Czy to załamanie rozmów?

- O załamaniu rozmów na razie mówić nie można. To tylko spekulacje - zapewnia Roman Ramion, burmistrz Miastka.

Jednak ze słów starosty można wywnioskować, że droga do przejęcia szpitala może być wybrukowana trudnościami.

- Uważam, że warunki wyrażone w uchwale Rady Miejskiej Miastka są zaporowe - przyznaje starosta Jacek Żmuda-Trzebiatowski. - Rozmawiałem z burmistrzem Ramionem i wstępnie na przyszły wtorek umówiliśmy spotkanie podczas obrad Zarządu Powiatu. Po tej rozmowie podejmiemy stanowisko. Nie bardzo widzę możliwość pójścia na sesję Rady Powiatu i przekonywania radnych do oddania miasteckiej części szpitala z pozostawieniem całego długu przy części bytowskiej. Byłoby to trudne do przeprowadzenia nawet z formalnego punktu widzenia. Kodeks Spółek Handlowych dokładnie reguluje proces podziału spółki. Jak dzielić spółkę, to taką jaka jest, a nie wybierać sobie tylko pozytywy.

Na koniec 2012 roku strata Szpitala Powiatu Bytowskiego oscyluje wokół kwoty 4 mln zł. Przy sprawiedliwym podziale Miastko musiałoby wziąć połowę „na plecy” swojej spółki.

Przeczytaj o wcześniejszych rozmowach dot. przejęcia szpitala
Według starosty większe pole manewru jest przy ustalaniu ceny majątku, który ma przejąć Miastko.

- Nawet nie rozpoczęliśmy rozmów, a już postawiony jest sztywny warunek nieodpłatnego przejęcia - zauważa starosta. - Z mojego punktu widzenia wygląda to tak jakby gmina Miastko nie chciała przejąć tego szpitala. Świadczy o tym stawianie warunków, których przyjęcie jest wręcz niemożliwe. Być może to gra na początek negocjacji, aby mieć miejsce na ustępstwa? - zastanawia się starosta.

Burmistrz Miastka zapewnia, że samorząd chce przejąć szpital.

- Ja nie znam nawet dokładnej straty szpitala. Trudno było podejmować decyzję w ciemno. Dlatego uważam, że Rada podjęła słuszne stanowisko. Natomiast nie są to warunki zaporowe ucinające sprawę. W drodze rozmów chcę poznać wszystkie szczegóły. Jeszcze nie znam propozycji starostwa - komentuje Roman Ramion.

Równolegle do rozmów o przyjęciu szpitala prezes lecznicy Czesław Żurawicki opracował trzy różne założenia planu naprawczego. Szczegóły nie są na razie znane. Najpierw plan ten ma być przedstawiony Radzie Nadzorczej.

W toku jest też praca nad wyłonieniem prezesa Szpitala Powiatu Bytowskiego. Wiadomo, że wstępnie wytypowano kandydata, ale trwają negocjacje płacowe.

Co o tej sprawie sądzi radny Paweł Biernacki, autor poprawki o przejęciu szpitala bez długu? Dowiesz się w piątek 11.01 w Dzienniku Powiatu Bytowskiego.
W tym wydaniu opublikujemy też najbardziej wartościowe opinie internautów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miastko.naszemiasto.pl Nasze Miasto