Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miastko: Ręczno-wzrokowa metoda komendanta. Grzebie w śmieciach, znajduje dowody i karze sprawców

Mateusz Węsierski
Krzysztof Kuc przy stercie śmieci niedaleko oczyszczalni ścieków
Krzysztof Kuc przy stercie śmieci niedaleko oczyszczalni ścieków Mateusz Węsierski
Straż miejska znowu dopadła śmieciarza. Komendant Krzysztof Kuc ok. 2 godziny własnoręcznie grzebał w stercie śmieci, którą nieznany wtedy sprawca wyrzucił przy asfaltowym zajeździe, w lesie między Miastkiem a Łodzierzą.

– Przeprowadziłem badanie ręczno-wzrokowe. Udało mi się znaleźć fakturę z danymi osobowymi. To dowód, dzięki któremu znaleźliśmy sprawcę – mówi Krzysztof Kuc, komendant straży miejskiej.

Mieszkaniec podmiasteckiej wsi, oprócz 500 zł mandatu za wyrzucenie śmieci do lasu, otrzymał jeszcze 100 zł kary za brak dokumentacji potwierdzającej wywóz nieczystości stałych w miejscu zamieszkania.

Kolejna sterta śmieci została znaleziona przy oczyszczalni ścieków w Węgorzynku.

– To prywatny teren. Jego właściciel będzie zobowiązany do usunięcia śmieci – podkreśla Kuc.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miastko.naszemiasto.pl Nasze Miasto