Ogień pojawił się na klatce schodowej po północy, w niedzielę 13.02. Ewakuowano osiem osób z dwóch mieszkań. Jedna w trakcie ewakuacji wypadła z okna.
- Chłopak z dziewczyną przechodzili z okna przez okno, bo bali się wyjść na korytarz. Chłopak asekurował ją. Twierdził, że zbyt szybko wyszła, wyślizgnęła się mu z ręki i upadła - opowiada
Dariusz Dwulit, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Miastku.
Gmina Miastko: Pożar domku letniskowego w Świeszynie
Kobiecie na szczęście nic poważnego się nie stało. Trafiła do szpitala. Po wykonaniu prześwietleń okazało się, że ma tylko ogólne potłuczenia. Na własną prośbę została wypisana do domu. Pogorzelcy spędzili noc u rodziny i znajomych.
Przyczyna pożaru na razie nie jest znana. Wiadomo, że ogień rozprzestrzeniał się z klatki schodowej.
- I tylko drewniana klatka uległa uszkodzeniu wraz z instalacją elektryczną oraz drzwi wejściowe. Oba mieszkania zostały tylko zadymione - wyjaśnia Dwulit.
Gmina Miastko: Nocny pożar obory. Żywcem spłonęło 35 zwierząt
Wartość strat wstępnie oszacowano na 20 tys. zł.
- Jeśli prąd zostanie podłączony, to budynek będzie nadawał się do zamieszkania, bo klatka schodowa jest tylko nadpalona - podkreśla Dwulit.
Akcja ratunkowa trwała do godz. 3.30.
Więcej na temat tego zdarzenia, w tym o prawdopodobnej przyczynie pożaru, przeczytasz w poniedziałek 14.02 w Dzienniku Bałtyckim.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?