Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Miastko. W Nadleśnictwie Dretyń z okazji setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości było wielkie sadzenie drzewek

Maria Sowisło
W obchody setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości włączyli się także leśnicy z Dretynia, którzy zorganizowali akcję sadzenia drzew.

Zaproszenie do zasadzenia drzewa przyjęli nie tylko koledzy leśników z Nadleśnictwa Dretyń, ale też samorządowcy i mieszkańcy Dretynia. Cel jest szczytny, bo trzeba ratować prawie 200-letni park w tej wsi. - W tym roku musieliśmy usunąć 40 drzew. Zależy nam na tym, by park przetrwał – mówi nadleśniczy Nadleśnictwa Dretyń Szymon Należyty.
Leśnicy wzięli park pod swoją opiekę m.in. ze względu na to, że w latach 1887-1945 siedziba nadleśnictwa mieściła się w pałacyku wybudowanym właśnie w tym miejscu. Zresztą niektóre drzewa pamiętające tamte czasy, rosną tutaj do dziś. Dlatego też leśnicy postanowili zorganizować w parku akcję „100 drzew na 100 lat niepodległości”. Zanim jednak zaproszeni goście zakasali rękawy i chwycili za szpadle, obejrzeli w świetlicy nadleśnictwa film dokumentalno-wspominkowy o parku i dziejach nadleśnictwa. Jego autorem jest zastępca nadleśniczego Krzysztof Rydel. - Zawsze widzicie mnie z tym rekwizytem – mówił Rydel, trzymając w dłoni kamerkę. - Dziękuję wszystkim, że kiedy ich filmuję, nie robią mi wstrętów. Chyba się już przyzwyczaili – żartował.
Pomimo tego, że ogólnopolska akcja Lasów Państwowych „100 drzew na 100 lat niepodległości” została zainaugurowana 9 września, to leśnicy już w lipcu rozpoczęli świętowanie jubileuszu. I to w nietypowy sposób, bowiem Tomasz Polechoński z Nadleśnictwa Dretyń 13 lipca wsiadł na swój motocykl i objechał nim granice Polski. Podczas samotnej wyprawy odwiedzał miejsca pamięci związane z wojnami światowymi pierwszą i drugą. Przez kilka chwil snuł opowieść, ilustrując ją stosownymi zdjęciami.
W końcu przyszedł czas na posadzenie 100 sadzonek drzew takich gatunków jak dąb, buk, lipa, grab, sosna, świerk, modrzew, klon i jawor. Każdy uczestników tego wydarzenia musiał najpierw wylosować numer, zgłosić się po odpowiednią sadzonkę, znaleźć tyczkę ze swoim numerem i dopiero wtedy zasadzić drzewo. - Zależy nam, by park przetrwał. Zdajemy sobie sprawę, że drzewa mają określoną żywotność. Już teraz pomyśleliśmy o tym, żeby w przyszłości zasadzone dziś mogły zastąpić stare, schorowane lub powalone – zaznaczył Należyty.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miastko.naszemiasto.pl Nasze Miasto