Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziecko zatruło się grzybem w gminnym budynku. 4-latkę helikopterem przetransportowano do Gdańska

Mateusz Węsierski
Tragedia w bloku komunalnym przy ul. Łąkowej w Miastku. Czteroletnia dziewczynka zjadła grzyb rosnący na ścianie. Cudem ją uratowano. Teraz mieszkańcy domagają się wzmożonych działań ze strony Zarządu Mienia Komunalnego, bo ich dom jest przepełniony wilgocią.

- Moja córka natychmiast trafiła do miasteckiego szpitala, skąd helikopterem przetransportowano ją do Gdańska. Miała 43 stopnie gorączki i robili jej płukanie żołądka. Dzięki temu udało się wydobyć to, co zjadła - opowiada Natalia Kwiatkowska, matka czterolatki.

Do zdarzenia doszło ponad tydzień temu. Dziecko było w szpitalu trzy dni, a po powrocie musiało przyjmować zastrzyki.

- Parametry wątroby ma na razie dobre. Mam nadzieję, że ten incydent nie wpłynie na stan jej zdrowia - mówi Kwiatkowska.

Przeczytaj także: Szpital oskarża położną

Personel medyczny stwierdził, że matka powinna bardziej uważać na córkę. - Uważam i pilnuję, ale nie jestem jej w stanie obserwować jej non stop. Ten grzyb jest już wszędzie. Wystarczy kilka sekund by doszło do tragedii - odpowiada Kwiatkowska.

Stanowisko Zarządu Mienia Komunalnego oraz więcej o lokatorach kamienicy zmagających się z wilgocią i grzybem w piątek 16.09 w Dzienniku Powiatu Bytowskiego.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miastko.naszemiasto.pl Nasze Miasto