- To jedyne dwie przedstawicielki powiatu bytowskiego w tegorocznym Sejmie Dzieci i Młodzieży - mówi Mariusz Łuczyk, nauczyciel posłanek, a zarazem radny powiatowy.
Gimnazjalistki zostały wybrane przez specjalną kapitułę spośród wielu zgłoszeń z całego województwa. Każdy z pretendentów miał zadanie do wykonania. One zwołały w swojej szkole debatę z udziałem nauczycieli, uczniów i lokalnych polityków. Tematem przewodnim była samorządność, a w szczególności odrodzenie Młodzieżowej Rady Miejskiej w Miastku. Dzięki działaniom młodzieżowych posłanek twór ten ma być reaktywowany. Czuwa nad tym przewodniczący Rady Miejskiej Tomasz Borowski.
- To bardzo aktywne uczennice. W pełni zasługują na wyjazd do Warszawy - podkreśla Łuczyk.
Przeczytaj też o alarmie bombowym w miasteckim gimnazjum
Decyzje młodzieżowego Sejmu wprawdzie nie będą wiążące, ale uwagi młodych zostaną przekazane dorosłym posłom. Ich obradom przysłuchiwać się będzie m.in. marszałek Ewa Kopacz.
To też nie pierwsze reprezentantki młodzieży w Sejmie rodem z Miastka.
- Przez 18 lat działalności Sejmu Dzieci i Młodzieży wydelegowaliśmy ok. 8-10 osób. Pierwszym reprezentantem, 18 lat temu, był Dawid Kozłowski z Dretynia. To mój były uczeń. Nie mam z nim kontaktu, więc nie wiem jak się potoczyła jego kariera - komentuje Łuczyk.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?