Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Droga gminna zagraża drodze wojewódzkiej

Mateusz Węsierski
We wsi Biała droga gminna stanowi zagrożenie dla... drogi wojewódzkiej. Powód? Piach, który z gruntowej nawierzchni spływa razem z wodą na trasę nr 206 wiodącą do Koszalina. Dla kierowców to spore zagrożenie.

- W Białej koło krzyża nieźle się można "przejechać". W miejscu tym robi się niebezpieczna piaskownica, a gdy popada na gliniastej mazi można wpaść w poślizg. Jak nikt z tym nic nie zrobi, to w końcu dojdzie do tragedii - przewiduje mieszkaniec Białej, który zatelefonował do naszej redakcji.

Mężczyzna dzwonił bezpośrednio po ulewie w piątek 22 lipca. Wówczas asfalt drogi wojewódzkiej został pokryty grubą warstwą piachu. Po interwencji mieszkańców usunęli go pracownicy Zarządu Dróg Wojewódzkich. Nie była to ich pierwsza interwencja w tym miejscu, a wcześniej kilkakrotnie strażacy sprzątali asfalt.

- Co z tego, że sprzątają? I tak po każdych obfitych opadach sytuacja się powtarza. Powinni w końcu zmusić administratora gruntowej drogi, do udrożnienia rowów - postuluje nasz Czytelnik.

Sołtys Gerard Macionga potwierdza, że istotnie z drogą gminną jest problem. W trakcie opadów woda z piachem spływa z niej na asfaltową szosę wojewódzką.

- Gmina obiecała mi, że za darmo otrzymamy koparkę, którą wykorzystamy do wykopania rowów głębokich i szerokich na 1 metr po obu stronach gminnej drogi. Dzięki temu woda już nie będzie płynęła górą, nie niosąc piachu na asfalt - mówi sołtys Macionga.

Woda zostanie odprowadzona w kierunku starej hydroforni do rzeczki.

- Problem ten występuje nie od dziś. Już nawet straż pożarną wzywaliśmy w celu oczyszczenia nawierzchni. Myli drogę aż trzy godziny, tyle tego było - przypomina sołtys Białej.

Władze Miastka potwierdzają, że woda opadowa z drogi w końcu zostanie odprowadzona do rowów, a nie na asfalt. - Sprawa będzie uporządkowana - zapewnia Tomasz Zielonka, wiceburmistrz Miastka.

Kierownik bytowskiego oddziału Zarządu Dróg Wojewódzkich zna problem. - Ta sytuacja bardzo często się powtarza, więc cieszę się, że gmina postanowiła dać koparkę w celu udrożnienia rowów. To powinno załatwić problem - mówi Roman Jankowski. - To efekt bardzo dobrej współpracy z wiceburmistrzem Zielonką i całym miasteckim samorządem - chwali szef ZDW.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miastko.naszemiasto.pl Nasze Miasto