Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Arogancja władzy w Bytowie? Mieszkańcy od geodety dowiedzieli się, że zostaną wywłaszczeni. Nie było konsultacji?

Maria Sowisło
Maria Sowisło
źródło: google maps
Mieszkający przy ulicy Michała Drzymały w Bytowie poskarżyli się radnym na działanie burmistrza Bytowa Ryszarda Sylkę. W sprawie chodzi o projekt zupełnie nowej ulicy, a co się z tym wiąże, wywłaszczeniem. O tym z kolei mieli dowiedzieć się od… geodety.

Podczas dzisiejszej (27 lipca 2022 r.) sesji Rady Miejskiej Bytowa rozpatrywana była skarga ponad 30 mieszkańców Bytowa. W sprawie chodzi o projekt nowej ulicy, równoległej do ulicy Michała Drzymały w Bytowie. Tuż za zabytkowymi kamienicami, patrząc w stronę rzeki, urzędnicy planują dwupasmową jezdnię z parkingami i ścieżką pieszo-rowerową. Umowa na wykonanie dokumentacji podpisana została 30 listopada 2021 r. Kontrakt opiewa na 86 713,77 zł brutto. Projekt nowej drogi ma być gotowy w ciągu 12 miesięcy od dnia podpisania umowy.

Co ważne, jednocześnie przygotowywany jest plan zagospodarowania przestrzennego Śródmieścia Bytowa, więc także ulicy Michała Drzymały. I o ile zgodnie z prawem był on wyłożony i bytowianie mogli składać swoje uwagi, wnioski i sprzeciwy, nikt z mieszkających w zabytkowych kamienicach nie skorzystał z tego prawa.

- To jest doskonały przykład na to, że nie ma komunikacji między władzą a społeczeństwem. Dlatego zamierzam to już jesienią zmienić. Zamierzam stworzyć platformę informacyjną

– kwituje projektant z Bytowa Marcin Jaworski, który zainteresował się planem. - Przedstawiłem koncepcję połączenia dwóch kwartałów miasta przez rzekę. Rozwiązałoby to dwa problemy wywłaszczenia pod nową drogę i mojej działki przy ulicy Zielonej. Chciałem pogodzić interesy wszystkich. Mam jednak wrażenie, że to zostało pominięte. Odpisano mi, że pomysł będzie można w przyszłości zrealizować, a planowana inwestycja nie zamyka drogi mojej koncepcji – wyjaśnia Jaworski.

Nazwisko tego projektanta powtarzane było dzisiaj (27 lipca 2022 r.) podczas sesji Rady Miejskiej Bytowa, gdzie rozpatrywana była skarga ponad 30 mieszkańców. Podnoszą oni, że o planach budowy nowej drogi, a tym samym wywłaszczeniu, tuż za kamienicami przy ulicy Drzymały, dowiedzieli się przypadkiem od geodety, który robił w terenie pomiary.

- Nikt nie twierdzi, że pan burmistrz złamał prawo. Problemem jest istotność skargi i jej zasadność. Chodzi tylko o brak konsultacji. Skoro na dwóch komisjach, które rozpatrywały skargę była w głosowaniu sytuacja patowa i z otrzymanych informacji wynika, że burmistrz chce zorganizować spotkanie służb w sprawie projektu nowej drogi, myślałem że ta skarga zostanie wycofana z obrad – mówił podczas sesji radny Tomasz Franciszkiewicz.

- Gdyby nie skarga, nikt nie wstrzymałby prac nad projektem, sprawa toczyłaby się dalej łącznie z wywłaszczeniem mieszkańców. Oni nie wiedzieli o tym. Nie mogli wyrazić swojego zdania. Wycofanie skargi byłoby pokazaniem pewnej twarzy urzędu

– dodał Franciszkiewicz, który nie doczekał się odpowiedzi burmistrza Ryszarda Sylki na pytanie, czy gdyby nie skarga, to wstrzymałby prace projektowe.

- Z jednej strony skarga jest niezasadna, a z drugiej strony są głosy, takie jak pojawiające się na różnych etapach naszych inwestycji. Trzeba się w nie wsłuchać. To nie jest po raz pierwszy, że mamy odmienne zdanie niż mieszkańcy. W toku prac projektowych zawsze dochodzi do wymiany informacji pomiędzy zainteresowanymi stronami i szukamy rozwiązania.

Tutaj rozpoczęty jest proces projektowy. Został wymuszony planowaną budową ronda u zbiegu ulic Dworcowej, Drzymały i Wojska Polskiego. Gdyby nie problem z obsługą tego ronda i kamienic w jego sąsiedztwie, na razie byśmy się tym w ogóle nie zajmowali

– starał się wyjaśnić Sylka.

Radny Franciszkiewicz nie uzyskał także odpowiedzi na pytanie, dlaczego jest taki pośpiech w projektowaniu nowej ulicy, skoro nie ma nawet zatwierdzonego planu zagospodarowania przestrzennego, z którym wspomniany projekt musi być zgodny.

- Skąd ten pośpiech, skoro są nieścisłości. Plan zagospodarowania nie jest zatwierdzony. Projekt ulicy opiera się na niezatwierdzonym planie. Tutaj nie ma pośpiechu, tym bardziej że nie wiadomo jakie będą koszty tej inwestycji i kiedy miałaby być realizowana – dopytywał Franciszkiewicz.

ZOBACZ TAKŻE:
Radni z Bytowa nie mieli wątpliwości, że mogą wywłaszczyć planem zagospodarowania przestrzennego mieszkańca Bytowa

Do dyskusji dołączył przewodniczący Rady Miejskiej Bytowa Jan Treder, wskazując, że radni zajmują się tylko częścią skargi dotyczącą braku konsultacji społecznych. Zdaniem urzędników były takie przeprowadzone podczas wyłożenia projektu planu zagospodarowania przestrzennego dla Śródmieścia.

- Brak przeprowadzonych konsultacji trzeba uznać za niezasadne. Drugą część skargi z merytorycznym wnioskiem zajmie się komisja budżetu i rozwoju. Sprawa jest otwarta. Uchwalenie planu dla Śródmieścia jest przesunięte. Poczekajmy na owoce posiedzenia komisji budżetu i rozwoju

– apelował Treder.

I tutaj pojawia się kolejny problem. Zgodnie z projektowanym planem, część terenu zajmującego m.in. podwórka kamienic przy ulicy Drzymały, ma być przeznaczona na zwartą zabudowę mieszkaniową czterokondygnacyjną. Tymczasem z naszych informacji wynika, że projekt nowej ulicy w tym miejscu zakłada… parkingi.

Z przeprowadzonego głosowania wynika, że radni podzielili się. Za uznaniem skargi mieszkańców za bezzasadną głosowało 12 osób, a przeciwnych było 9.

- Jestem porażony arogancją. Mając większość w radzie, nie ma refleksji. Nikt nie zarzucał burmistrzowi złamania prawa. Obawiam się, że w takim układzie sił w tej radzie przeszłoby nawet malowanie trawy na zielono czy odśnieżanie latem

– skomentował w rozmowie z nami Tomasz Franciszkiewicz i dodał, że jest mu bardzo przykro z powodu traktowania mieszkańców przez władze Bytowa. - Wśród zainteresowanych sprawą osób jest przecież osoba wyróżniona Odznaką Honorową Gminy Bytów. Z rozmowy z nią wiem, że wielokrotnie spotykał się z burmistrzem, rozmawiał… Burmistrz nigdy nie zasugerował, nie wspomniał o planach budowy nowej drogi, a tym samym konieczności wywłaszczenia go z ziemi – mówi Franciszkiewicz.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto