30-latek został zatrzymany 5 minut przed północą w niedzielę, gdy przejeżdżający w trakcie patrolu policjanci zauważyli stojącego na środku jezdni "malucha" z otwartymi drzwiami oraz osobę, która zaczęła uciekać. Policjanci podjęli pościg za mężczyzną zatrzymując go.
- Okazało się, że chwilę przez ucieczką włamał się do stojącego na parkingu Fiata 126p, lecz nie mógł go uruchomić. Korzystając ze wzniesienia, na którym był zaparkowany pojazd, wsiadł za kierownicę i chciał go uruchomić na tzw. "pych" zatrzymując się ostatecznie na środku jednej z miejskich ulic - opowiada Jarosław Juchniewicz z bytowskiej policji.
Przeczytaj też o pijanym złodzieju, który ukradł olej silnikowy
Złodziej był mocno nietrzeźwy. W jego organizmie wykryto prawie 4 promile alkoholu.
Został zatrzymany i przewieziony do miasteckiego komisariatu. Odpowie za włamanie i kradzież pojazdu. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?