Wypadek w Miastku. Przechodziła przez przejście dla pieszych i o mało co, nie zginęła [wideo]

Kierowca forda z impetem wjechał na skrzyżowanie i zderzył się z prawidłowo jadącym volkswagenem. Ten ostatni samochód z powodu uderzenia przejechał przez chodnik. Piesza musiała ratować się ucieczką. Zajście zarejestrowały kamery monitoringu miejskiego. Zdarzenie miało miejsce w piątek (17.11.2017) w Miastku na skrzyżowaniu ulic Sikorskiego z Małopolską.

Dyżurny miasteckiego komisariatu otrzymał informację o kolizji z udziałem dwóch aut. Na miejsce
skierowani zostali policjanci.

- Jak ustalili na miejscu mundurowi kierowca forda nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i jadąc drogą podporządkowaną doprowadził do kolizji z volkswagenem. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, a kierujący byli trzeźwi. Sprawca kolizji, obcokrajowiec, za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem gotówkowym. Mundurowi zatrzymali także dowody rejestracyjne rozbitych samochodów – mówi Michał Gawroński, oficer prasowy bytowskich policjantów.

Choć w zdarzeniu nikt nie ucierpiał nagranie z miejskiego monitoringu pokazuje, że do tragedii nie było daleko.
Wybity z toru jazdy volkswagen wjechał na chodnik i o mało nie uderzył w idącą tam pieszą. Kobieta w ostatniej chwili zatrzymała się unikając potrącenia. Chwila nieuwagi kierowcy forda mogła skończyć się tragicznie. Policjanci apelują o ostrożność na drodze.