Masz zdjęcia z wichury? Wyślij je na adres [email protected]
Aktualizacja: godz. 9.30.
Systematycznie zmniejsza się liczba gospodarstw pozbawionych zasilania w wyniku wichury, która w nocy z niedzieli na poniedziałek dokonała sporych zniszczeń w sieci energetycznej Pomorza. Na prąd czeka jeszcze ok. 22,5 tys. odbiorców.
Ciągle najtrudniej jest na leśnych terenach w okolicach Szemudu, Choczewa, Linii, a także w Przodkowie, Somoninie, Lipuszu, Dziemianach, Karsinie, Chmielnie, Stężycy, Sierakowicach, Lubichowie, Sulęczynie.
Na zasilanie czekają też mieszkańcy okolic Pucka, Gdyni, Władysławowa, Wejherowa, Pszczółek, Pruszcza, Cedrów Wielkich, Krokowej, Starogardu, Kościerzyny, Kartuz, Żukowa, Kolbud, Trąbek Wielkich, Skórcza i Gniewu.
Ponad sto kiulkuosobowych ekip wraca na pole walki, które jest coraz trudniejsze z uwagi na to, że w wiele miejsc położonych w lasach czy na terenach podmokłych trzeba dotrzeć z ciężkim, specjalistycznym sprzętem. Z tego powodu energetycy nie podają jeszcze szacowanych terminów zakończenia prac, podkreślając, że dołożą wszelkich starań, by stało się to jak najszybciej.
Aktualizacja: godz. 21
Zasilania nie ma jeszcze ok. 44 tys. odbiorców wobec 200 tys. kulminacyjnym momencie nawałnic.
Trwa usuwanie awarii, ale utrudniają je setki powalonych drzew i konarów, tarasujące dojazd do miejsc uszkodzeń. Wymieniane są słupy, których kilkadziesiąt uległo złamaniu; ekipy naprawiają zerwane linie. Najtrudniejsza sytuacja panuje w położonych na leśnych terenach okolicach Szemudu, Choczewa, Linii, a także w Przodkowie, Somoninie, Lipuszu, Dziemianach, Karsinie, Chmielnie, Stężycy, Sierakowicach, Lubichowie, Sulęczynie.
Ponad 130 kilkuosobowych ekip energetyków działa w terenie, a także znacznie wzmocnione obsady dyspozytorskie walczą ze skutkami wichur.
Aktualizacja: godz. 14.35
Nadal najtrudniejsza sytuacja panuje w powiatach wejherowskim, kartuskim, kościerskim i bytowskim regionu. Łącznie bez zasilania w Pomorskiem zostaje 110 tys. odbiorców.
Aktualizacja godz. 13.45
Cały czas wielu mieszkańców pozostaje bez prądu.
- Niestety nie mogę podać liczby gospodarstw odciętych od prądu z podziałem na powiaty, bo sytuacja jest bardzo trudna i dynamiczna - tłumaczy Alina Geniusz-Siuchnińska, rzecznik prasowy ENERGA-OPERATOR SA. - Co godzinę do naszego telecentrum alarmowego, na numer 991 wpływa 7 tys. nowych zgłoszeń od Pomorzan. Działa 400 linii telefonicznych, nad przyjmowaniem zgłoszeń pracuje 10 tysięcy osób, ale ludzie i tak skarżą się, że nie mogą się dodzwonić. Prosimy o cierpliwość.
W Pomorskiem obecnie 150 tys. odbiorców pozostaje bez prądu.
Jak informuje st. kpt. Stanisław Baranowski z wejherowskiej komendy straży pożarnej, w powiecie doszło do dwóch zdarzeń, gdzie na przejeżdżające samochody spadły drzewa uszkodzone przez wichurę. Dwie osoby lekko ranne zostały przewiezione do szpitala.
Poza tym strażacy interweniowali przy usuwaniu drzew powalonych na jezdnie, zabezpieczeniu przerwanych lini energetycznych.
Poczytaj o skutkach wichury na Pomorzu
Alina Geniusz-Siuchnińska, rzecznik prasowy ENERGA-Operator SA wyjaśnia, że nocna wichura uszkodziła w woj. pomorskim 200 ciągów liniowych średniego napięcia. Obecnie bez prądu pozostaje ok. 170 tys. gospodarstw domowych w regionie, wobec 200.tys. odbiorców niezasilonych w nocy.
Głównie ucierpiał powiat kartuski i wejherowski. Nie ma prądu w szkołach gminy Łęczyce i Choczewa, niektóre urzędy także pozostają bez zasilania.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
