Linia produkcyjna znajduje się w starej mleczarni, w której jeszcze kilka lat temu przez chwilę funkcjonowała firma o podobnym profilu. Dziś mówi się tu o ciągłym rozwoju, a nawet otwarciu muzeum piwa.
- Dowiedzieliśmy się od znajomych, że w Bytowie znajduje się nieczynny browar, w którym znajduje się w połowie działająca infrastruktura zdolna do produkcji piwa – tłumaczy Michał Olszewski, współwłaściciel browaru. Przyjechaliśmy tu i zainteresowaliśmy się tym obiektem. Podjęliśmy kroki zmierzające do tego, by otworzyć tu browar. Zainwestowaliśmy trochę pieniędzy, ale najważniejsze, czyli miejsce w którym waży się piwo już tu było. Musieliśmy tylko wprowadzić kilka poprawek i zainstalować pozostałe elementy linii produkcyjnej. Nic nie stało na przeszkodzie, by rozpocząć tu działalność, by nasza idea spotkała się z aprobatą ze strony władz i mieszkańców miasta.
Przeczytaj również o tym, jak dzieci odwiedziły firmę Wireland
Michał Olszewski na branży piwowarskiej zna się jak mało kto. Ma nie tylko własną markę piwa, ale także pub w Toruniu oraz prowadzi hurtownię regionalną zajmującą się dystrybucją piw z lokalnych browarów. Ma też drugi własny browar.
Więcej o tym, kiedy piwo z Bytowa trafi do sprzedaży przeczytasz w aktualnym wydaniu Dziennika Powiatu Bytowskiego, piątkowym dodatku do Dziennika Bałtyckiego.
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?