Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na jeziorach bez szaleństwa

Tomasz Skory

Wielu z nas chętnie spędza wakacje nad wodą, a sporty wodne cieszą się coraz większą popularnością. W okolicach Bydgoszczy trudno jest jednak wypożyczyć coś poza zwyczajną łodzią.

- W Bydgoszczy jest wielu motorowodniaków. Od kilku lat można zauważyć rosnące zainteresowanie bydgoszczan tą formą spędzania czasu - mówi Mariusz Krajczewski, prezes klubu motorowodnego ,,Mors". - Zgłasza się do nas około stu osób w ciągu roku, które chcą zdobyć uprawnienia do prowadzenia łodzi motorowych, skuterów wodnych, licencje do holowania narciarzy oraz innych obiektów nawodnych. Niestety, nie ma jeszcze w okolicach Bydgoszczy możliwości wypożyczenia sprzętu motorowodnego.

Instruktorzy z ,,Morsa" prowadzą szkolenia od maja do października na Jeziorze Jezuickim. Od tego roku można przemieszczać się łodzią motorową również po Zalewie Koronowskim, o ile jej silnik nie przekracza mocy sześćdziesięciu koni mechanicznych. Dotychczas nie było takiej możliwości. Potwierdza to Michał Tazbir z wypożyczalni jachtów w Rodzinnej Przystani Żeglarskiej ,,Tazbirowo" w Romanowie. - Żadna ze znanych mi wypożyczalni sprzętu nad zalewem nie ma jeszcze w swojej ofercie motorówek.

Jednak już niedługo w Samociążku będzie można wypożyczyć nie tylko tradycyjne kajaki czy rowery wodne, ale i zaszaleć na sprzęcie, który do niedawna kojarzył się głównie z otwartym morzem. - W przyszłym tygodniu, gdy uzyskamy zgodę, będzie można pływać u nas na sześcioosobowym bananie wodnym - zapowiada Hanna Wankiewicz, kierowniczka wypożyczalni sprzętu wodnego ośrodka ,,Julia". - Można będzie wypożyczać u nas motorówki. I nie trzeba mieć do tego specjalnych uprawnień.

Choć na wielu kąpieliskach w regionie wciąż nie można jeszcze korzystać z łodzi napędzanych spalinowo, bydgoska firma ,,TedExtreme" już dziś oferuje nam możliwość skorzystania z bogatej oferty dla miłośników wyczynowych sportów wodnych. - Oferujemy jazdę na bananie wodnym, skuterach i poduszkowcu. Można też ukończyć u nas kurs nurkowania - mówi Tadeusz Sadka, właściciel firmy. - Jednak, aby skorzystać z tych atrakcji, musimy organizować wyjazdy na kąpieliska w Bachorzu lub Janikowie.

Należy także pamiętać, że koszty wypożyczenia takiego sprzętu nie należą do najniższych. Godzina zabawy na skuterze wodnym może nas kosztować nawet ponad 400 zł. Mniej przyjdzie nam zapłacić za tradycyjny kajak czy rower wodny. Cena ich wypożyczenia waha się zwykle od kilku do kilkunastu złotych za godzinę. Są też zdecydowanie powszechniejsze. Ich wypożyczenie znajduje się w ofercie niemal wszystkich ośrodków wypoczynkowych pod Bydgoszczą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Na jeziorach bez szaleństwa - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na miastko.naszemiasto.pl Nasze Miasto