Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miastko. Jasnowidz Krzysztof Jackowski o tym, co wydarzy się w regionie w nadchodzącym 2019 roku

Maria Sowisło
Maria Sowisło
Jasnowidz ostrzega burmistrz Miastka Danutę Karaśkiewicz przed podjęciem złych decyzji, bo to może ją doprowadzić do patowej sytuacji. W Polsce może też dojść to katastrofy! A co czeka mieszkańców Białego Boru, Trzebielina i Koczały?

Przed nami rok wyborczy. Kto wygra? W ubiegłym roku przed wyborami samorządowi przewidział pan wygraną PiS-u. A teraz kto wygra? Też PiS?
Co mam powiedzieć? Że Platforma Obywatelska 82 procent?

Nie. Ma pan powiedzieć, jak pan czuje?
Wygra na pewno PiS, ale trochę inaczej. Opozycja totalna raczej odtrąci od siebie Petru. Nie wystartuje w niej raczej i to będzie jego koniec. Koalicja jest przygotowana do walki po sukcesie Trzaskowskiego. Ale Warszawa jest specyficzna i wyalienowana miejscowość. Przebudzenie się opozycji zacznie stygnąć przed wyborami. Według mnie największym wygranym będzie Grzegorz Schetyna. Gdyby nie stworzenie koalicji, ani on, ani Platforma Obywatelska nie mieliby szans na ugranie czegokolwiek. Gdyby Schetyna poszedł sam, marny byłby jego wynik. Ale on zasłoni się innymi twarzami, więc otrzyma 20-25 procent głosów. Tak jak oni wejdą do tego Sejmu, tak ktoś raz stuknie laską marszałkowską, a koalicja się rozsypie. Zbyt dużo każdy ma swoich interesów, za dużo różnic. Koalicja bardzo szybko przestanie istnieć. Będzie to na rękę PiS-owi, który wybierze sobie poszczególnych posłów. Dokoptują i będą mieć większość. Myślę, że jeszcze jedną kadencję PiS będzie rządzić w kraju.

Tylko jedną?
Nie powiedziane. Mam też wrażenie, że z obecnym premierem będzie jakiś konflikt przed wyborami. Mogą być nawet protesty i wnioski o to, by podał się do dymisji. Może będzie chodzić o jakąś ustawę. O coś, co wzruszy wiele osób, zwłaszcza opozycję. Pan Kaczyński nie pozwoli go zdjąć ani wymienić. Będzie to taki zgrzyt przedwyborczy PiS-u. Tylko proszę mnie dobrze zrozumieć. Nie jestem za PiS-em. Jestem przeciwnikiem Platformy Obywatelskiej. Już tłumaczę dlatego. Ma pani dzieci?

Tak, ale już dorosłe.
A szkoda. Bo gdyby miała pani młodsze dzieci, przyprowadziłaby je pani do mnie, a ja bym się wypytał kim chcą być w przyszłości. Lesbijką? Gejem? A przepraszam, ma pani męża?

Nie.
To szkoda. A ma pani przyjaciela?

No mam. Ale nie rozumiem do czego pan zmierza.
Już tłumaczę. Mamy być tolerancyjni, tak?

No tak.
To ja zapytam, w jaki sposób uprawiacie seks? Niech mi pani to opowie ze szczegółami.

Panie Krzysztofie, z całym szacunkiem i sympatią dla pana, to zbyt intymne pytania. Pan chyba zwariował!
Właśnie! Prawidłowa reakcja. Uważa pani za normalne, że młody chłopak czy dziewczyna włącza poranny program w telewizji i jest tam para homoseksualna, która opowiada jak to robią. Oni mogą o tym mówić? Bycie gejem czy lesbijką, to zgodnie z psychologią rzecz nabyta lub wrodzona. Ci ostatni, nie mają na to wpływu i trzeba to tolerować. Inności seksualne bywają jednak nabyte. Sfera intymna jest tak bardzo intymna, że nie powinno się tego wywlekać. Za Platformy tak się działo.

Chcecie wiedzieć jaki będzie rok 2019 według jasnowidza? Zajrzyjcie koniecznie do "Tygodnika Miasteckiego". Już w sprzedaży. A z nim kalendarz na 2019 rok.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miastko.naszemiasto.pl Nasze Miasto