Około 100 tys. zł ma kosztować winda, którą gmina zamierza wybudować wewnątrz Szkoły Podstawowej nr 2. Urządzenie ułatwi edukację dwójce niepełnosprawnych uczniów. Dzięki niej szkoła stanie się placówką integracyjną i docelowo to tu mają się uczyć wszystkie niepełnosprawne dzieci.
- Montaż windy to konieczność, bo budynki użyteczności publicznej muszą być dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych, a szczególnie powinna być jedna szkoła integracyjna - wyjaśnia Roman Ramion, burmistrz Miastka. - Niepełnosprawnym uczniom trzeba zapewnić dostęp do pełnej oferty edukacyjnej likwidując wszystkie bariery - dodaje.
Dyrektor szkoły Mariola Kopeć cieszy się, bo to kolejna, po termomodernizacji, nowych trybunach, boisku i placu zabaw, inwestycja w placówce, którą kieruje.
- Naszą szkołę najłatwiej dostosować; dlatego podjęto decyzję, że będzie to właśnie Szkoła Podstawowa nr 2 - wyjaśnia Mariola Kopeć.
Decyzja zapadła kilka lat temu, ale nie realizowano jej z uwagi na brak funduszy. W międzyczasie SP2 kończyły dzieci niepełnosprawne. Jeden chłopiec na wózku inwalidzkim opuścił mury tej placówki w bieżącym roku szkolnym, ale w SP2 uczy się czwartoklasistka na wózku. Niepełnosprawne dziecko jest też w zerówce. To dla nich powstanie winda.
- Klaudia z czwartej klasy to bardzo zdolne dziecko. Na przykład ostatnio była na dyktandzie wojewódzkim. Na 100 punktów uzyskała 97. Jest bardzo zdolna i bardzo pogodna. Byłoby wielką szkodą takie dzieci izolować. One chcą normalnie żyć. Dlatego jest potrzeba instalacji windy, aby te dzieci w szkole czuły się normalnie wśród rówieśników - wyjaśnia dyrektor Kopeć. - Nawet jeśli zada mi pan pytanie czy dla tego jednego dziecka warto montować windę; odpowiem, że warto. Na pewno w przyszłości będą dzieci, które będą korzystać z windy.
Dyrektor SP2 informuje, że Klaudia nie chce pozostawać sama w domu.
- Ona chce być w szkole i uczyć się razem ze swoimi rówieśnikami, spotykać się z nimi na co dzień, rozmawiać, spędzać z nimi przerwy, uczestniczyć w życiu klasy i szkoły, brać udział w zajęciach pozalekcyjnych - komentuje Mariola Kopeć. - Mamy już podjazd dla osób niepełnosprawnych umożliwiający korzystanie z placu apelowego, na którym uczniowie spędzają większość przerw jeżeli pozwalają warunki pogodowe. Winda umożliwi Klaudii spędzanie przerw razem ze swoimi koleżankami i kolegami na świeżym powietrzu. Nie będzie musiała zostawać sama na górnym holu.
Inwestycja w szkole ma dofinansowanie Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w wysokości 50 procent.
- Winda będzie wykonana w okresie wakacji. Termin realizacji to koniec sierpnia tego roku - informuje Izabela Klasa, naczelnik wydziału infrastruktury technicznej Urzędu Miejskiego w Miastku.
Oprócz dotacji na windę gmina otrzymała także 50 proc. dofinansowania na zakup samochodu do przewożenia osób niepełnosprawnych. Pojazd ma kosztować ok. 100 tys. zł.
SP2 liczy, że w niedalekiej przyszłości gmina znajdzie pieniądze na zlikwidowanie kolejnych barier architektonicznych. Chodzi o utrudniony dostęp do świetlicy, biblioteki i stołówki szkolnej.
W tym roku dużej inwestycji doczeka się też Szkoła Podstawowa nr 1. Gmina wyda ok. 1 mln zł na nowy dach.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?